Data: 2003-04-20 20:45:57
Temat: Re: Czym mozna to zastapic?
Od: "aga" <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "DominikaNM" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:b7s2pu$7im$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Justysi@W" <j...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:b7ppul$ohc$1@news.onet.pl...
> > Witam!!
> >
> > Mam takie pytanie czy jest cos czym mozna zastapic tonik, ktorego
> > wlasnie w danej chwili nam brakuje? Dzis mialam taka sytuacje i nic nie
> > wymyslilam........
>
> 1 pół szklanki posiekanej natki pietruszki zalać szklanką wrzącej wody
> mineralnej, odczekać do ostygnięcia, przecedzić = tonik odświeżający.
> 2 dwie łyżki soku z ogórka + mocny napar z rumianku, wymieszać = tonik
> oczyszczająco-ściągający
> 3 ugnieciony owoc kiwi zalać szklanką wrzątku, ostudzić, przecedzić (można
> dodać alkohol) = tonik ściągający
> 4 zaparzyć saszetkę herbaty owocowej lub ziołowej w szklance wody,
ostudzić
> = tonik odświeżający
> 5 jabłko oczyścić z gniazd nasiennych, zalać połową szklanki wody,
zagotować
> ostudzić = tonik kojąco-odświeżający
>
> Kiwi i pietruszki jeszcze nie stosowałam ale herbatki i ziółka czy też sok
z
> cytryny albo jabłka bardzo często - nawet nie kupuje toniku sklepowego bo
> się zawsze po nim kleje. Jak mi się bardzo nie chce pić herbaty, albo rano
> jak wstanę to po prostu kapie cytrynką na zwilżony wodą wacik i tym
> przemywam skórę:-)
> DominikaNM
>
>
wielkie dzięki ja tez z pewnością spróbuję :)
pozdrawiam Agnieszka
|