« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-06-08 21:36:10
Temat: Re: Czym można zarazić się na basenie?
Użytkownik "Redtown" <r...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d877gm$5tg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wodę z kranu pije przegotowaną. A nawet ta nieprzegotowana jest
uzdatniana,
> chlorowana, ozonowana, i w miarę czysta - na pewno nikt do niej nie
nasikał.
>
>
Oj widac w oczyszczalni ścieków nie byłeś. Po wizycie podziękowałam na wodę
z kranu nawet przegotowaną - mam to szczeście że mieszkam na wsi i mam wodę
ze studni :P ale nauczyłam się dziękować za herbatę od kogokolwiek z miasta
:/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-06-08 22:05:35
Temat: Re: Czym można zarazić się na basenie?On Wed, 8 Jun 2005, Iza wrote:
> Oj widac w oczyszczalni ścieków nie byłeś. Po wizycie podziękowałam na wodę
> z kranu nawet przegotowaną - mam to szczeście że mieszkam na wsi i mam wodę
> ze studni :P ale nauczyłam się dziękować za herbatę od kogokolwiek z miasta
mozna sobie pobrac kredowa ze studni glebinowej ... kolo strazy pozarnej
... a poza tym UE daje kase na systemy uzdatniania wody, gdzie uzyskuje
sie jakosc=wodzie kredowej. W moim kranie ma taka byc za rok...
P.>
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-06-09 07:00:41
Temat: Re: Czym można zarazić się na basenie?Dnia 08.06.2005, o godzinie 18.42.32, na pl.sci.medycyna, Redtown
napisał(a):
> Wodę z kranu pije przegotowaną. A nawet ta nieprzegotowana jest uzdatniana,
> chlorowana, ozonowana, i w miarę czysta - na pewno nikt do niej nie nasikał.
A w basenie nie pijesz a jest chlorowana i ozonowana - można powiedzieć, że
w miarę czysta jak do kąpieli. :) Nie jest to woda stojąca, ale ciągle
filtrowana. Więc nie ma naprawdę co przeginać.
Jeżeli chodzi np. o oczyszczanie wody w Wawie, to IFAIR jakieś 70%
zanieczyszczeń trafia wprost do Wisły. Fakt, że woda jest pobierana spod
Wisły, uzdatniana itd, ale nie nazwałbym jej niezasikaną. :)
A w zimie i na wiosnę jeszcze dodatkowo ją chlorują, bo jest bardziej
zanieczyszczona (obniża się poziom wód gruntowych). Musi być z niej niezły
syf, skoro dodają takie ilości chloru, które czuć nosem w trakcie kąpieli
(ale informację o chlorowaniu mam wprost z MPWiK a nie z nosa :) ).
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-06-09 09:07:11
Temat: Re: Czym można zarazić się na basenie?Dnia Wed, 8 Jun 2005 21:35:14 +0200, basmar napisał(a):
> homofobia - a co to wogóle jest
Homofobia - termin stworzony w 1972 roku przez Georga Weinberga
oznaczający fobiczny lęk przed zetknięciem z osobami o orientacji
homoseksualnej. Obecnie używany do określenia nietolerancji lub
dyskryminacji takich osób.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Homofobia
--
Pozdrawiam, Cathleen H.
[gg: 1832817] [icq: 345347435]
/Odpowiadając usuń invalid/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-06-09 11:07:08
Temat: Re: Czym można zarazić się na basenie?Użytkownik "Iza" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d87phu$g0f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Oj widac w oczyszczalni ścieków nie byłeś. Po wizycie podziękowałam na
> wodę
> z kranu nawet przegotowaną - mam to szczeście że mieszkam na wsi i mam
> wodę
> ze studni :P ale nauczyłam się dziękować za herbatę od kogokolwiek z
> miasta
> :/
Droga Izo, wg danych z 2003 roku woda z ponad 70% studni w Polsce _nie
nadaje_ się do picia, a wiara w to, że jeśli ze studni to czysta jest
niczym innym jak naiwnością...
No chyba, że masz jakość potwierdzoną kilkukrotnymi badaniami, zarówno w
okresie wiosennym, jesiennym jak i letnim... Jeśli jednak nie masz badań, a
studnia jest niskiej/średniej głębokości, to rozejrzyj się za pryzmami
gnojowymi w okolicy, prawdopodobnie przesiąki z nich zachwalasz :-)
Smutne, ale prawdziwe....
Pozdrawiam, Sekator.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-06-09 11:58:09
Temat: Re: Czym można zarazić się na basenie?
>
> Oduczy?em si? chodzenia na wszelakie baseny jak te? i p?ywania w jeziorach.
> Hym, powód jak wy?ej - masa ludzi po prostu za?atwia sie do basenów
> (krytych), ?e nie wspomn? o otwartych jeziorach, a poza tym ile? to razy
> znajdowano topielców.... :)
>
>
>
>
>
No tak i do takiego jeziora ryby zalatwiaja to i owo i inne zwierzeta
wodne tez...po prostu okropienstwo...A raczej glupota, tyle tysiecy lat
ludzie myli i kapali sie w jeziorach, rzekach, morzach i jakos populacja
ludzka nie wyginela. Chyba czasy domestosa i zabijania wszystkiego "na
smierc" spowodowaly lekkie odkorowanie niektorych...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-06-09 12:16:32
Temat: Re: Czym można zarazić się na basenie?Uzytkownik "Koala" <...@...c> napisal w wiadomosci
news:d89ash$l8m$1@inews.gazeta.pl...
> No tak i do takiego jeziora ryby zalatwiaja to i owo i inne zwierzeta
> wodne tez...po prostu okropienstwo...A raczej glupota, tyle tysiecy lat
> ludzie myli i kapali sie w jeziorach, rzekach, morzach i jakos populacja
> ludzka nie wyginela.
no, i zyli srednio po 40 lat... ;)
AI
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-06-09 13:38:43
Temat: Re: Czym mo?na zarazi? si? na basenie?Dnia 09.06.2005, o godzinie 14.16.32, na pl.sci.medycyna, Adam Iganowicz
napisał(a):
> no, i zyli srednio po 40 lat... ;)
Ale jak żyli. :)
A nie to co teraz... alergie, alergie...
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-06-09 13:49:10
Temat: Re: Czym mo?na zarazi? si? na basenie?> no, i zyli srednio po 40 lat... ;)
Z pewnością z powodu kąpieli w jeziorach...
--
Krzysiek, EBP
Kiedy słyszę 'kultowy' odbezpieczam rewolwer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |