Data: 2003-01-06 19:37:19
Temat: Re: Czym ogłowic wierzbę a. siekierą b. piłą - sonda
Od: "Wojciech P" <d...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr.Tomczak" <P...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:avcks6$13bo$1@foka.acn.pl...
> Czesc
>
> Ot taka sonda zapuszczona do grupy
>
> Czytam sobie w własnie..wypowiedz jednego z "ochroniarzy" przyrody, iż..
> ogłowianie drzew (pada tez nazwa wierzby jest karygodne) bo siamto owamto
> grzyby itp
> I tak się zastanawiam co o tym Wy myślicie?
> bo w dawnych księgach radzono by ogławiać wierzby siekierą a nie ciąć piłą
> bo niby lepiej odrastają.
>
> pozdrawiam Piotrek
>
>
> Ja mysle, ze oglawianie wierzb powinno byc obowiazkem przede wszystkim z
powodu ochrony polskiego krajobrazu. Popatrzcie na malunki polskiego
krajobrazu - tam zawsze wierzby maja male zgrabne czuprynki.
Mam kolo siebie - na kawalku sasiada - pare wierzb nie oglawianych od paru
lat - toz to potwor nie drzewo.
Kiedys oglawianie bylo koniecznoscia zyciowa, poniewaz wierzba jest swietna
do palenia w piecu, ale komu dzisiaj chce sie palic galeziami!.
Rok temu - czyli pozna zima oglawialem 7 swoich wierzb. (po raz pierwszy to
czynilem). Zdaly mi sie na poczatku lyse i smutne, ale jak pozniej
smignely - ludzie kochani, w ciagu lata staly sie pieknymi obrosnietymi
wierzbami, ktore znowu bede oglawial.
Tez zastanawialem sie czym siec. Nie wydaje mi sie, zeby to rabac siekiera.
To mocno klopotliwe.
Cialem pila spalinowa. A roczne przyrosty chce ciac mocnym sekatorem.
Nad wszystko pamietajmy, ze wierzby to niezwykle zywotne drzewa. inny
sasiad rok temu wycial swoje do pnia - mnie bylo zal, ale na wsi wierzba
niestety uchodzi za zielsko. Ale juz w lecie z tych pniakow wyrastaly
galezie.
A i ja mialem wierzbowa przygode. Otoz porobilem paliki do sosenek z galezi
wierzbowych i juz za pare tygodni musialem je wyrzucac, bo zaczely puszczac
listki i zaraz korzonki. Nad Raba - gdzie mam "to swoje" - po wyrobiskach
zwirowych po prostu wsadzane sa kijki wierzbowe - i juz robia sie zarosla.
Mili - oglawiajmy wierzby, nie baczac na bajdurzenie "ochroniarzy", bo
jeszcze troche, a zabronia nam przycinac drzewa owocowe, winorosla i nie daj
Bog maliny.
DO SEKATOROW, PIL i SIEKIER
Wojtek Pa
|