« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-03-24 18:03:55
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?Wszystko co wymaga krojenia ostrym nożem potrzebne mi jest tak rzadko że
wystarczy nóż z bezpiecznym ostrzem. Obieraki elektryczne nawet przy
wklęsłych ziemniakach zaoszczędzą 90% pracy, więc i tak warto. Chleb jak
jest zapakowany szczelnie w worek plastikowy to nie wysycha. Krojenie chleba
to udręka bez elektrycznego noża bo już na drugi dzień chleb w lodówce ma
taką konsystencję że się rozsypuje przy dużym nacisku krojenia zwykłym
nożem. Gulasz kupuję rozdrobniony, bo jego krojenie to stracone pół godziny.
Zresztą rzadko jem mięso. Chleb niekrojony najczęściej kupują ortodoksi
religijni; chłopi, bo religia zaleca rytualne krojenie chleba w domu,
przynajmniej w ich przekonaniu. Wnioskuję to na podstawie reportażu jaki
widziałem w telewizji na temat polonii niemieckiej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-03-24 20:01:01
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?salamon napisał(a):
> No, jak ktoś kupuje rozdrobnioną żywność, to posiadanie noża może
> wydawać mu się rzeczą zbędną.
hehe :-)
mam nadzieje, ze czasy kiedy bede przyjmowac rozdrobniona zywnosc nie
nadejda tak szybko ;-P
Grunt to dbac o zeby ;-P
--
Pozdrawiam - T0SIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-03-24 20:29:41
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?. napisał(a):
> Chleb niekrojony najczęściej kupują ortodoksi
> religijni; chłopi, bo religia zaleca rytualne krojenie chleba w domu,
> przynajmniej w ich przekonaniu. Wnioskuję to na podstawie reportażu jaki
> widziałem w telewizji na temat polonii niemieckiej.
>
>
>
Nie wierz we wszystko, co Ci telewizja pokaże :-(
Ja kroję chleb w domu, bo grubość kromek pokrojonych na maszynie jest
dla mnie niewystarczająca - musiałbym ze trzy ze sobą skleić.
Lubię również bułki - idź i kup mi pokrojone .
Tak więc nóż jet dla mnie podstawowym narzędziem kuchennym :-)
--
pozdrawiam
SALAMON
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-03-24 20:38:56
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?salamon <s...@b...poczta.fm> wrote:
> Lubię również bułki - idź i kup mi pokrojone .
"Paryskie" (ew. jak kto woli "wrocławskie" albo "angielki") bez
problemu w niektórych marketach :-)
J. (tak wiem, marketowe bułki są beee, dzień-dwa po zakupieniu są
dość dobrą aproksymacją chleba krasnoludów i jako takie świetnie
się nadają do straszenia nimi kaczek w parku)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-03-24 21:47:07
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?Bułki, jeśli się kupuje z tych lepszych, wystarczy kroić nożem do papieru.
Taki nóż nie wymaga ostrzenia. A to, że wielu Polaków kupuje chleb
niekrojony z powodów religijnych, jest prawdą. Kroją sobie chleb bo jest to
część obrządku religijnego jakiego się nauczyli od rodziców. Bez krojenia
nie mieliby tego obrządku co by ich totalnie zaśmuciło.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-03-24 22:05:35
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?. napisał(a):
> Bułki, jeśli się kupuje z tych lepszych, wystarczy kroić nożem do papieru.
> Taki nóż nie wymaga ostrzenia. A to, że wielu Polaków kupuje chleb
> niekrojony z powodów religijnych, jest prawdą. Kroją sobie chleb bo jest to
> część obrządku religijnego jakiego się nauczyli od rodziców. Bez krojenia
> nie mieliby tego obrządku co by ich totalnie zaśmuciło.
>
>
Ty naprawdę wierzysz w to co piszesz?? Bułki nożem do papieru (z krótkim
ostrzem)???
Ja tam kupuję chlebek niekrojony akurat dlatego, że wolniej wysycha. I
żaden worek nie pomoże tu chlebowi krojonemu. No strasznym ortodoksem
jestem :O
Z Twojego wcześnejszego posta wywnioskowałem, że chleb trzymasz w
lodówce. Nic dziwnego, że Ci się rozsypuje na drugi dzień.
Kupowanie przetworzonego już mięsa (mielonego, gulaszowego), to jak dla
mnie proszenie się o "obiad z kota". Nigdy nie wiadomo co trafia do tego
zestawu.
Ale co kto lubi.
Pozdrawiam
Krzysiek (zasadniczo używający krajalnicy i robota, ale uważający że
NORMALNY nóż jest niezbędny w kuchni).
--
.::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać - nie ma się czym martwić <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić. <<
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-03-24 23:02:11
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?"." <...@...org> wrote in news:ettuih$54c$1@srv.cyf-kr.edu.pl:
Prosze nie dokarmiac!
--
Pozdrawiam,
e-Shrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-03-25 06:47:50
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?. napisał(a):
> Bułki, jeśli się kupuje z tych lepszych, wystarczy kroić nożem do papieru.
> Taki nóż nie wymaga ostrzenia. A to, że wielu Polaków kupuje chleb
> niekrojony z powodów religijnych, jest prawdą. Kroją sobie chleb bo jest to
> część obrządku religijnego jakiego się nauczyli od rodziców. Bez krojenia
> nie mieliby tego obrządku co by ich totalnie zaśmuciło.
Ty jakis dziwny jestes?
noza nie masz a sciany jakie? miekkie? ;-)
--
Pozdrawiam - T0SIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-03-25 18:44:46
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?> Ty jakis dziwny jestes?
> noza nie masz a sciany jakie? miekkie? ;-)
>
i drzwi bez klamki:)
--
pzdr
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-03-26 08:53:25
Temat: Re: Czym ostrzyć noże?On Sat, 24 Mar 2007 15:15:17 +0100, "." <...@...org> wrote:
>Nie wiem dlaczego te roboty do ziemniaków rzadko są oferowane. Nóż to się
>przydaje dla zawodowych kucharzy, którzy koniecznie chcą kroić wszystko
>sami, kupione bezpośrednio od rolnika, zamiast kupić już rozdrobnione i
>zapakowane w sklepie spożywczym.
Rozumiem że kupujesz już pokrojone w plasterki pomidory i cebulę, a szczypiorek
siekasz łyżeczką??? Marchewkę i ziemniaki na zupę można oczywiście pokroić w
kostkę piłką do metalu...
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |