« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-09 19:22:12
Temat: Czyszczenie pionu kanalizacyjnegoWitam,
mam następujące pytanie. Czy jest możliwe bezrozbiurkowe wyczyszczenie
żeliwnego pionu kanalizacyjnego w 50-letnim, czterokondygnacyjnym budynku ?
Rury są bardzo "zarośnięte" - przekonałem się o tym przy przerabianiu
odpływu od zlewozmywaka do pionu (przelot zwężony do ok. 30 mm -
średnica wewnętrzna czystej rury to ok. 75 mm) więc zakładam, że pion
będzie w podobnym stanie. Zwłaszcza po tym jak sąsiad z dołu prosił mnie
wczoraj wieczorem bym ... nie używał pionu w kuchni bo u niego wybija :-(
Mieszkam w Bydgoszczy ale myślę, że jeśli ktoś podsunie mi namiary na
rozsądnego wykonawcę to w grę wchodzą nawet "występy wyjazdowe" tegoż.
Problem jest tym bardziej aktualny, że w najbliższych tygodniach będzie
zebranie wspólnoty mieszkaniowej i w konsekwencji ustalanie planu
remontowego na najbliższy rok.
Z góry dziękuję za wszystkie sugestie i namiary do sprawdzonych _fachowców_.
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-10 11:25:54
Temat: Re: Czyszczenie pionu kanalizacyjnego"Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl> wrote in message
news:4027dd87@news.vogel.pl...
> Witam,
> mam następujące pytanie. Czy jest możliwe bezrozbiurkowe wyczyszczenie
> żeliwnego pionu kanalizacyjnego w 50-letnim, czterokondygnacyjnym budynku
?
>
> Rury są bardzo "zarośnięte" - przekonałem się o tym przy przerabianiu
> odpływu od zlewozmywaka do pionu (przelot zwężony do ok. 30 mm -
> średnica wewnętrzna czystej rury to ok. 75 mm) więc zakładam, że pion
> będzie w podobnym stanie. Zwłaszcza po tym jak sąsiad z dołu prosił mnie
> wczoraj wieczorem bym ... nie używał pionu w kuchni bo u niego wybija :-(
>
> Mieszkam w Bydgoszczy ale myślę, że jeśli ktoś podsunie mi namiary na
> rozsądnego wykonawcę to w grę wchodzą nawet "występy wyjazdowe" tegoż.
>
> Problem jest tym bardziej aktualny, że w najbliższych tygodniach będzie
> zebranie wspólnoty mieszkaniowej i w konsekwencji ustalanie planu
> remontowego na najbliższy rok.
>
> Z góry dziękuję za wszystkie sugestie i namiary do sprawdzonych
_fachowców_.
>
> Pozdrawiam :-)
>
> --
> Wojciech Ściesiński
> w...@N...prv.pl
Witam
Nie podam namiarów ale polecam znalezienie hydraulika który ma dostęp do
mechanicznej (elektrycznej) sprężyny do przepychania kanalizacji. Takie
sprężyny mają przeważnie hydraulicy działający w spółdzielniach
mieszkaniowych gdzie są bloki bo tam ręczna sprężyna na nic się nie zda.
Sprężyna ma ok 40 mm średnicy i chyba ze 20 metrów długości albo więcej -
czyli podłączając się w dwóch miejscach pionu można przepchać ta maszynką
cały pion. Urządzenie które ja widziałem nazywało się kolman (albo podobnie)
i działa rewelayjnie!
GS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-10 20:12:08
Temat: Re: Czyszczenie pionu kanalizacyjnegoDnia 10.02.2004 12:25, Użytkownik ggs napisał :
> Nie podam namiarów ale polecam znalezienie hydraulika który ma dostęp do
> mechanicznej (elektrycznej) sprężyny do przepychania kanalizacji.
Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło :-) tzn, że da się to wyczyścić a
nie trzeba wymieniać całych pionów.
> Sprężyna ma ok 40 mm średnicy i chyba ze 20 metrów długości albo więcej -
> czyli podłączając się w dwóch miejscach pionu można przepchać ta maszynką
> cały pion.
Muszę przyznać - bardzo sugestywny opis. Popytam się (czytaj: wrzucę
administratorowi niech się popytają :-) ) kto mógłby to zrobić i za ile.
Blok może mieć w sumie mniej niż 20 m wysokości (licząc z piwnicą) więc
pewnie czyszczenie byłoby "na raz".
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-10 22:36:16
Temat: Re: Czyszczenie pionu kanalizacyjnego
Użytkownik "ggs" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c0af43$20h5$1@news2.ipartners.pl...
> "Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl> wrote in message
> news:4027dd87@news.vogel.pl...
> > Witam,
> > mam następujące pytanie. Czy jest możliwe bezrozbiurkowe wyczyszczenie
> > żeliwnego pionu kanalizacyjnego w 50-letnim, czterokondygnacyjnym
budynku
> Witam
>
> Nie podam namiarów ale polecam znalezienie hydraulika który ma dostęp do
> mechanicznej (elektrycznej) sprężyny do przepychania kanalizacji. Takie
> sprężyny mają przeważnie hydraulicy działający w spółdzielniach
> mieszkaniowych gdzie są bloki bo tam ręczna sprężyna na nic się nie zda.
> Sprężyna ma ok 40 mm średnicy i chyba ze 20 metrów długości albo więcej -
> czyli podłączając się w dwóch miejscach pionu można przepchać ta maszynką
> cały pion. Urządzenie które ja widziałem nazywało się kolman (albo
podobnie)
> i działa rewelayjnie!
>
> GS
>
>
Potwierdzam.
Tak jest to robione. Przeżyłem. Do pionu dostają się przez otwór rewizyjny w
piwnicy. Przygotować trzeba pojemniki na "szlam" spływający z rury.
--
pzdr. mISZKA
==>Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego. Lew
Tołstoj <==
====================================================
==================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-11 15:25:55
Temat: Re: Czyszczenie pionu kanalizacyjnegoRozwiązywałem już ten problem. Kamienica - 60 lat, 3 piętra.
Po przeczyszczeniu rur okazało się, że rury żeliwne są jak sito, a powyżej
najwyższego wlotu do kanalizacji, gdzie występuje tylko "oddech" do
odpowietrzenia, to rury można było rozbierać rękami - pumeks o zerowej
wytrzymałości.
Zabudowany został nowy pion z PCV, ale mając świadomość, że PCV jest głośne,
pion został obwinięty około 5 cm grubości wełną mineralną, a następnie
obudowany płytą (regipsem).
Efekt - ciszej niż przy żeliwie.
Radziłbym przemyśleć wymianę pionu, bo w przeciwnym razie traci sens
wszelkich remontów łazienek, kładzenia glazury itp. Koszt wymiany pionu -
około 8 kilo.
Wega
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-11 20:55:18
Temat: Re: Czyszczenie pionu kanalizacyjnegoDnia 11.02.2004 16:25, Użytkownik wega napisał :
> Rozwiązywałem już ten problem. Kamienica - 60 lat, 3 piętra. Po
> przeczyszczeniu rur okazało się, że rury żeliwne są jak sito, [...]
> pumeks o zerowej wytrzymałości.
To muszę przyznać, że mnie zmartwiłeś :-( Co prawda dwa lata temu przy
robieniu łazienki i podkuwaniu rury odpływowej od muszli (hydraulik tam
sprytnie ją podkuwał, że ... przebił się do sąsiadów na dole ) i
aktualnie przy przerabianiu odpływu od zlewozmywaka rury nie wskazywały,
ze są mocno skorodowane (?) ale nie wykluczone, że trzyma je ...
brud... fuuujjjj.
> Radziłbym przemyśleć wymianę pionu, bo w przeciwnym razie traci sens
> wszelkich remontów łazienek, kładzenia glazury itp. Koszt wymiany
> pionu - około 8 kilo.
Blok, wspólnota mieszkaniowa, 4 klatki x 6 pionów na klatkę :-( x ???
kilozłotych/pion ... chyba na razie nie mam co liczyć na ich wymianę
zwłaszcza, że w tym roku nadal będziemy zbierać na docieplenie i elewację.
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |