DIPY Futbolowe dla EM i nie tylko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-09-07 16:30:45

Temat: DIPY Futbolowe dla EM i nie tylko
Od: "ktosia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sporo tego mi sie napisalo, wiec postanowilam rozpoczac nowy watek

> Ktosia, kochana, no co Ty? Potomnym zapisz, dobre przepisy upublicznij
> dla dobra ogolu, biednym rozdaj, pociesz strapionych, podziel sie
> lupem? Ile jeszcze podow? Dawaj! :-)

Generana zasada moich dipow jest taka-
baza czyli: serek homo lub twarog potrojnie mielony (gotowy produkt do
sernika)- mam nadzieje ze dostepne u Ciebie dodaje do nich do uzyskania
odpowiedniej kosystencji naturalny jogurt/smietane i majonez

Przyprawy- uwielbiam czosnek wiec we wszystkich nieslodkich dipch mojej
produkcji znajduje dla niego miejsce i odrobiny cebulki, oczywiscie
zmiksowanych, ale oczywiscie nei wszystkie z proponowanych przeze mnie smkow
musza byc czosnkowe w swojej nucie...

Przygotowana baze dziele na pare czesci i uruchamiam wyobraznie, do kazdej
dodajac co innego:
- ogoreczki swierze lub kiszone
- rzerzuche
- zestaw swierzych ziol prowansalskich
- cury i musztarde
- swierza papryke pokrojona w malenkie kawaleczki lub zmiksowana
- zmiksowany ser plesniowy z niebieskimi plesniawkami.
- pokrojone w niewielka kostke oliwki i jaja na twardo
-ugotowane i zmiksowane brokuly
- jesli lubisz mozesz zrobic dip pietruszkowy, koperkowy,
szczypiorkowy.........
Oczywiscie trzeba to dosolic, dopieprzyc, dopapryczyc itd do smaku

Dipy na slodko robilam z ubitej smietanki kremowki z dodatkiem usztywnicza,
ale mysle ze wyjda fajnie rowniez na serku homo/ twarogu, ale bez dodatku
majonezu
Do takich zdarzylo mi sie dodac:
- zmiksowanego anansa z puszki
- borowki (takie gotowe ze sloiczk kupionego w sklepie)
Te dipy tez dosolalm i dopieprzalam.....

Ponadto zdarzylo mi sie kiedys znalezc przepis na banalny, ale ciekawy w
smaku dip z ......ugotowanych ziemniakow w mundurkach. Po obraniu miksuje
sie te ziemniaczki z czosnkiem i przyprawami i w trakcie miksowania wlewa
olej, tak jak do majonezu, niewielkim strumyczkiem, dajac tyle oleju ile
masa sama zechce wchlonac.

Sproboj zrobic cos w stylu pesto czyli zmiksuj jakas natke bazylie/
pietruszke..... z jakimis orzeszkami lub pestkami pini/
wloskie/laskowe/pestki slonecznika/dyni z oliwa i czosnkiem, posol- taki
sosik tez fajnie sie prezentuje w towarzystwie dipow

Nie mam zbyt duzego doswiadczenia w salasach, ale cos bez nabialu na bazie
pomidorkow i papryki mogloby ladnie sie prezentowac w tym bialo- zielonym
towarzystwie kolorystycznym.

Rewelacyjny jest tez sos bernaise, ale duzo bardziej czasochlonny i
kaloryczny, dysponuje nieortodoksyjnym przepisem z selerem naciowym-
pokrojone 3 dymki, zabek czosnku, lodyge selera naciowego, lyzke estragonu
wrzucic do rondelka i zalac 2 lyzkami bialego wytrawnego wina, 2 lyzkami
octu. Zmiksowac jak juz bedzie miekkie. Wrzucic do naczynka , ktore mozna
umiescic w kapieli wodnej ( mniejszy garnuszek, miseczka w wiekszym
wypelnionym woda), dodac 3 zoltka, lyzeczke soku z cytryny, caly czas
ubijajac dodajac po lyzeczce masla (docelowo cala kostka
200g....!!!!!!)Przyprawic pieprzem, sola i listkami swierzego estragonu.
Teoretycznie podaje sie go na goraco, ale mi bardzo smakuje kiedy jest
zimny......

Jak odzyskam moja ksiazke o founde wstukam Wam troszke przepisow z
proporcjami dokladnymi. Jest w niej kilkadziesiat przepisow na dipy....
Istana orgia smakow, niekonwencjonalnych polaczen kulinarnych....

> eM, z mokrym nosem na monitorze (kurde, chyba mam katar)

Jak zrobisz dipy z czosnkiem to napewno wspomoga Twoja walke z katarkiem.
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia i milusinskiej nowej pary butkow:)

pzdr
Ktoska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-09-07 19:23:26

Temat: Re: DIPY Futbolowe dla EM i nie tylko
Od: "ktosia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

EM zobcz co Pascal zaserwowal w pilkarski wieczor:)
http://poprostugotuj.onet.pl/kuchnia/ksiazka/iBroadC
astId8/
pzdr
Ktoska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-07 19:57:17

Temat: Re: DIPY Futbolowe dla EM i nie tylko
Od: "eM eL" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ktosia <k...@o...pl> napisał(a):

> Generana zasada moich dipow jest taka-

To ja sie tyz przylacze z takim oto dwoma.

Dip z czerwonego "kawioru" (ikry lososia - red caviar po ang.)

3 zielone cebulki pokrojone w bardzo cieniutkie talarki - jak najceinsze.
lyzka szczypiorku pokrojonego drobno, ale bez przesady
1/2 szklanki czerwonego "kawioru"
3/4 szklanki gestej kwasnej smietany (UK & USA) albo serka homogenka (w PL)
2 lyzki soku z cytryny
czarny pieprz do smaku
Dobrze wymieszac smietane, warzywa, sok z cytryny. Ostroznie
wmieszac "kawior" i schlodzic przez pare godzin (nawet przez noc.)

Dip z miesem kraba albo jego imitacji
puszka (125 g) miesa krabow (crab meat) - moze byc podlego gatunku a
nawe "imitacja" kraba. Odcedzic i pociapac na male kawalki
2 jajka na twardo pociapane na b. drobne kawalki
1/2 szklanki majonezu. Mozna zastapic gesta kwasna smietana lub serkiem
homogenkiem
2 lyzki soku z cytryny
1 lyzka zmielonej gorczycy albo 2 lyzki dobrej musztardy
mala papryczka chili (habanero, jalapeno, serrano, etc.) z wyjetymi
nasiennikami pokrojona na b. drobne kawalki
sol i i czarny pieprz do smaku
ew. cukier do smaku (najpierw sprobowac)
Caly skandal dobrze wymieszac i schlodzic przed podaniem.

--
><Uklony><eM eL><Washington, D.C.><
><Thought of the day: Never sharpen a boomerang><

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-08 10:37:19

Temat: Re: DIPY i inne
Od: "eM" <...@...c> szukaj wiadomości tego autora

:-))) Z przyjemnoscia przeczytalam :-). No i od razu do roboty:

Bez aspiracji do znawstwa czy wiekszego doswiadczenia, jednak z
wielkim zapalem wlasciwym poczatkujacym, zaznaczam, ze nic mnie tak w
zagryzkach, zakaskach i na-zeb-ach nie cieszy jak obecnos zamaczaczy
(nazwa wlasna ;-)), czyli roznej masci sals, sosow, dipow i chutney. I
raity, harissy, pesto, humusy, pasty i masla smakowe wszelakie.

Do imponujacego zestawu przedmowcow dopisuje potomnym w testamencie ;-)
kilka dipow wlasnej roboty, ale nie wlasnego autorstwa (przepisane z
roznych madrych zrodel, ktorych detale ulegly zamazaniu potraktowane
brutalnie przez tluste paluchy, niepulchne jednakoz ;-)).

Dip Niebieski (skladniki zmiksowac)
20dag sera roquefort lub rokpol (lub inne plesniowe niebieskie)
10dag sera gorgonzola
60dag jogurtu
mala cebula
lyzka soku z cytryny
sol i pieprz do smaku

Dip Czerwony - wszelkie salsy i kilka chatney, np.
(skladniki pokroic i polaczyc)
Duze dojrzale awokado
2 pomidory
cebula
2 lyzki posiekanych lisci kolendry
lyzeczka tabasco
sok z cyrtyny, pieprz, sol - do smaku

Dip Zielony - greckie tzatziki, lub inne dipy chocby z groszkiem :-).
jogurt
swiezy ogorek
zabki czosnku
sol, pieprz do smaku
[ogorek zetrzec na tarce o duzych oczkach, ja nie obieram za skory,
posolic i odstawic na chwile, odcisnac wode, dodac jogurt, doprawic
pieprzem i sola; widzialam juz kilka przepisow na tzatziki z
dodatkiem ziol, np. prazonych ziaren kminku i imbirem, tez dobre]

Dip Zolty - brak lepszych pomyslow :-( (byc moze musztardowy lub z
curry? a najlepiej zeby byl z qqrydza lub mango?), jak na razie
reprezentowany na stole przez niby-zolty smutny sos z jablek:
5-6 jablek
lyzka soku z cytryny
lyzka startej skorki z cytryny
szczypta cynamonu (jak ktos lubi)
[jablka z cukrem rozgotowac w niewielkiej ilosci wody, az stana sie
miekkie, zmiksowac i doprawic cynamonem - wysmienity do mies i wedlin
na zimno, tudziez gofrow i nalesnikow]

Dip Rozowy - brak lepszych pomyslow

Dip Brazowy - jak wyzej, intuicja podpowiada mi sos sojowy, np taki:
1 szklanka bialego octu winnego
pol szklanki cukru pudru
2 lyzki sosu sojowego
1 lyzka (czubata :-)) ziarna sezamowego
1 lyzka miodu
[ocet podgrzac z cukrem, wymieszac, az cukier sie rozpusci, dodac
pozostale skladniki; podawac do chinszczyzny, najlepiej kurcze lub
ryba]

I tak dalej i byle bez konca. Tu uprzedzam, ze mimo sklonnosci
normatywnych i raczej porzadkujacych, lubie sie zasadami nie przejmowac
i nieortodoksyjnie pije wino czerwone tam, gdzi poradniki jednoznacznie
nakazuja biale. Czyli :-) podobnie czynie z dipami i salsami, tez
wprowam radosny nieporzadek i jem to, co lubie i lacze smaki i
konsysytencje w zaleznosci od cisnienia i pogody za oknem. Wiec jak mi
ktos zaraz zwroci uwage*, ze humus nie jest dipem, salsa nie ma nic
wpolnego z raita, a pesto nie jest pasta, to najwyzej zmarszcze czolo i
tyle :-P.

Pozdrawiam,
eM

PS. A na slodko najlepszym dipem jest mniut, tylko jeszcze nie
opracowalam metody na opornosc i ciagliwosc i podatnosc grawitacyjną
skurczybyka :-)

* to bedzie mial racje, nic na to nie poradze, najwyzej sie nadąsam :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-08 12:12:50

Temat: Re: DIPY Futbolowe - ploty o Pascalu :-)
Od: "eM" <...@...c> szukaj wiadomości tego autora

"ktosia" pisze:
> co Pascal zaserwowal w pilkarski wieczor:)
> http://poprostugotuj.onet.pl/kuchnia/ksiazka/iBroadC
astId8/

Eeeee... z frytkami sie zgadzam. Z hamburgerem tez, ale juz raz
robilam. A z crumble to powiem tyle, ze ja robie z jablek, a kruszonka
jest z migdalami i jest to w moim wykonaniu niebo w gebie (wiem, bo
sprawdzilam w roli szantazu - zadzialalo :-)). Tylko ze crumble nie
spelnia warunku palczastosci bezsztuccowej, wiec u mnie na dzis odpada
:-(.

A skoro juz mowa o Pascalu, to przyznam sie ze w ogole nie znam, nigdy
nie ogladalam. Fajny jest? Duzo stracilam? Pamietam Maklowicza, bede
wdzieczna za porownania.

Pozdrawiam serdecznie,
eM, bez ani jednego pascala - znaczy senna, bo cisnienie cos niskie
:-(