Data: 2005-02-01 19:29:18
Temat: Re: DO ?
Od: "dana" <d...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> napisałem o dopełniaczu jak widzisz :) ale problem jest w czyms innym, a
> mianowicie tytułowaniu lekarza stopniem naukowym ,którego nie ma, w celu
> uwiarygodnienia jego teorii za które tytułu dr.[z kropka:] napewno by nie
> dostał.
> czy jest jakiś inny powód dla ,którego zaangazowani optymalni stawiaja
> skrót dr przed nazwiskiem kwasniewskiego?
Eeeh, przeciez dobrze wiesz ze nasz narod do kazdej istoty w bialym kitlu zwraca
sie: panie doktorze lub pani doktor (lekarz medycyny, weterynari, stomatologi)
To jakos tak sie przyjelo i niewazne czy doktor, czy lekarz, kazdy pacjent
zwraca sie doktorze. Nawet lekarze do lekarzy w ten sposob sie zwracaja. Nie
wiesz o tym?
Chyba ze ty inaczej sie do nich zwracasz np. idac ze zwierzakiem do lecznicy
mowisz, pani lekarz mojemu psu to i to sie dzieje.
wiec po co czepiac sie "doktora" przed Kwasniewskim?
pozdro Dana
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|