| « poprzedni wątek | następny wątek » |
281. Data: 2009-01-19 21:10:38
Temat: Re: DO JADRYSAUżytkownik <f...@g...pl> napisał:
> > > przylezą fani "wolnego seksu". Lubię ich jako ludzi, ale
> > > niezbyt rozumiem.
> > Spoko. Pomogę :D
> Hmmm, ja bym ich chętnie z psp pogonił, gdyby się przyszlajali. ;>
Proszę bardzo, goń. Przynajmniej Imć Theodora Hendrika sobie poczytam
zamiast prąd marnować na klepanie w klawikord ;P
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
282. Data: 2009-01-19 22:16:18
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1o6q65zox6yvt.1k3mr3t5mk6pr.dlg@40tude.net...
> Zowu projekcja.
Cóż za łagodność w ciebie wstąpiła!
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
283. Data: 2009-01-19 22:45:30
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Veronika" napisał w wiadomości
> Użytkownik "michal" napisał w wiadomości
>> Cholera! To ciekawy jestem, czemu mnie to opowiedanie ruszyło? Takie
>> prawdziwe mi się przedstawiło... :)
>> Jestem senną marą... :|
> Wielu deklaruje, że są romantykami, to ich i rusza.
> A to nie Ty przypadkiem całkiem niedawno przyznawałeś się do licznych
> zdrad?
> ;)
I niedawno i dawno także. Sądzisz, że tylko ci bezgrzeszni i wierni mają
legitymację do wzruszeń, jakie to opowiadanie wywołuje? ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
284. Data: 2009-01-19 22:48:59
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Veronika" napisał w wiadomości:
>> Samo życie, bo znajdują się tu wyznawcy i - jak przypuszczam -
>> praktykanci tegoż modelu. :)
> Teoretycy, teoretycy.
> Tutaj tylko teoretycy mogą być. A co tam w samym życiu robią to tylko
> oni wiedzą.
Ja ten tekst Stachury odebrałem, jako opowieść o przechodzeniu koło nosa,
a nie jako przepis na szczęście - instrukcja obsługi. ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
285. Data: 2009-01-19 22:52:16
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Veronika" napisał w wiadomości:
>> Prowokatorka? ;> Czy znudzona oceniaczka?
> Realistka?
Stawiam tezę, że realiści zamiast serca mają protezy. Veronika, nie bądź
taka! ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
286. Data: 2009-01-19 22:54:16
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>> > Prowokatorka? ;> Czy znudzona oceniaczka?
>> Realistka?
> Aha. W sumie co mi tam - ja za siebie przyznaję się, że jestem jedynie
> teoretykiem. Naczytałem się, naoglądałem się grzesznych filmów, to i
> snuję tu swoje wielkościowe fantazje. ;P
Tak jak ja. Techniki mam opanowane, nie bardzo mam gdzie przećwiczyć. :D
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
287. Data: 2009-01-19 22:55:20
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości :
>> Veronika; <gl2ipq$hib$1@h1.uw.edu.pl> :
>> > Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>> > news:gl2iu7$s2n$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> > > Prowokatorka? ;> Czy znudzona oceniaczka?
>> > Realistka?
>> Aha. W sumie co mi tam - ja za siebie przyznaję się, że jestem jedynie
>> teoretykiem. Naczytałem się, naoglądałem się grzesznych filmów, to i
>> snuję tu swoje wielkościowe fantazje. ;P
> Zapomniałem dodać - jestem impotentem.
Skąd wiesz? ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
288. Data: 2009-01-19 22:58:17
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości :
>> Ikselka pisze:
>>> Mam! Imputentem (tym, co imputuje). O, to chyba będzie najwłaściwsze
>>> :-DDD
>> To może: pleMnipotentem albo omnipotentem? ;)
>> Ewa
> Ó,ó,ó! PleMnipotent, tak, tak! //Fly, no nie bocz się, tak tu sobie
> żartujemy ;-)
> :-D
Tentki sobie żartują ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
289. Data: 2009-01-19 23:01:14
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości :
>> Jak oglądam "Plebanię" ;>
> Przerzuć się na "M jak miłość" ;-P
To Wam staje między jednym odcinkiem "Plebanii" a kolejnym? =:o
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
290. Data: 2009-01-19 23:09:27
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> > Lepiej popatrz na życiorys Stachury - owszem, może to i piękne, ale
>> > ...
>> Wiem, że był wyklęty. Gdyby nie szarpał się z życiem nie byłby tym
>> Stachurą, którym został na zwsze.
>> Jemu szczęście przechodziło koło nosa. Tak był zaprogramowany chyba,
>> ale
>> przez Kogo?...
> Zasugeruję, że mu było wygodnie w tym wyklęciu i robił wszystko, żeby je
> podtrzymać/nie stracić wolności.
Tak mają artyści (nie wszyscy przecież). Wolność to szczęśliwe życie, a
jak nie wychodzi, to plus alkohol. Albo narkotyki. W każdym razie na końcu
jest 100% wolności przez śmierć. :P
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |