Data: 2003-08-10 11:32:22
Temat: Re: [DO] :-) owoce i blonnik?
Od: "Posrednik" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hafsa" <m...@p...postem> napisał w wiadomości
news:bh51tu$m3k$1@inews.gazeta.pl...
>
> Wpływ błonnika na organizm człowieka:
Chyba musze sie sobie przyjrzeć, nie jem błonnika od pewnego czasu i chyba
powinienem odczuwac jakiś dyskomfort, bo :
> . Stymuluje wydzielanie śliny i soków trawiennych,
Nic mi nie stymuluje i nie odczuwam braku ani śliny, ani tymbardziej soków
trawiennych...:)
> . Wypełnia żołądek likwidując uczucie głodu,
Nie wypełnia skoro nie jadam blonnika. Nie chodze głodny na DO , nie mam co
likwidować...
> . Poprawia perystaltykę jelit,
A na diabła mi jakaś tam perystaltyka? obejdę sie bez niej. Niegdyś pijałem
szklanke soku owocowego rano by ją pobudzić. Od pewnego czasu zapominam ,że
mam cos takiego jak przewód pokarmowy...:)
> . Pobudza wydzielanie soli żółciowych niezbędnych przy trawieniu
tłuszczów,
Napewno?To czym ja trawię te tłuszcze na DO skoro nie jadam blonnika?
> . Zapewnia regularność wypróżnień,
Jak komu i co zapewnia.Przed DO codziennie, obecnie dwa razy na tydzien i
bez problemu
> . Zwiększa objętość i zawartość wody w stolcu, likwiduje zaparcia.
Tak , woda w stolcu to jest ten parametr ktory ma znaczenie chyba
decydujące....:)))
> Tyle teoria-znajac zycie,bedzie to znow zaczatek dyskusji o blonniku, bo
> dawno nie bylo.....;-))) Pozdrawiam HAfsa
Znam teorie mowiace ze brak blonnika powoduje np raka jelita czy odbytu
.Gdzies tam głęboko w podswiadomosci tkwi obawa, ale.. No wlasnie. Jakos bez
błonnika rozpychajacego mi wnętrznosci czuje sie znacznie lepiej niz
blonnikiem wypełniony.
Pozdrawiam
Pośrednik
|