Data: 2010-01-26 10:40:27
Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maciej Woźniak napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:72743e96-20b9-4d01-8a75-
>
> >Gdyby istnia�a jedynie kultura, to by nie by�o �adnego rozwoju, gdy�
> >ona jest stabilna zamykaj�ca �wiat w ramach wizji
>
> Kto Ci to powiedziaďż˝?
> Nie b�d� �mieszny. To cz�owiek jest stabilny. Biologicznie
> rzecz bior�c, prawie si� nie zmieni� przez ostatnie 20000 lat.
> Kultura zmieni�a si� w tym czasie jak cholera.
>
> >t� wizj� rozbija dynamizmem �ycia. Bo cz�owiek �yje , jak nie
> >zauwa�y�e� do tej pory.
>
> Owszem, zauwa�y�em.
Człowiek żyje, czyli jest w ruchy i tym samym weryfikują się wartości
pod wpływem zmiennych sytułacji. Ty twierdzisz, że ludzie są trupami,
bo tylko trup jest stabilny, już się poroszy, nie zachodzą zmiany, nic
się nie weryfikuje, twierdzisz że ludzie to zmarli= dobry jesteś[ to
kpina]. A kultura w swojej definicji jest statyczna, ludzie zniewoleni
daną kulturą, są ortodoksyjni, nie chcą nic zmieniać i forma kulturowa
zamienia się w czystą formę, czyli jest formą bez treści, znaczy=
kultura mówi jedno, rzeczywistość co innego i te formy przestarzałe
upadają. Następnie przychodzi człowiek i definiuje siebie świat na
nowo, będąc bogatszy o doświadczenia, tworzy na nowo i ta forma może
go zniewolić, odrywa się od twórcy i deteminuje ludzi, ale takich, bez
osobowości, ortodoksyjnych, bo żadna definicja nie wyrazi życia,
dlatego człowiek jest niedefiniowalny, bo żyje, czyli się zmienia w
tym ruchu.
|