Data: 2010-01-27 15:52:51
Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robakks napisał(a):
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:380512aa-b635-49d5-b62b-7bc3188ce93f@c4g2000yqa
.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
> >> "de Renal" <f...@g...com>
> >>> Robakks napisał(a):
> >>>> "de Renal" <f...@g...com>
> >>>> > Robakks napisał(a):
>
> >>>> >> Globciu! Z Tobą nie da się dyskutować, bo nie tylko nie rozumiesz
> >>>> >> co pisze Maciek ale nie rozumiesz co sam piszesz. Na Ciebie
> >>>> >> działa jedynie pała w plecy i tabletka na uspokojenie. :-)
> >>>> >> Poproś sanitariusza, żeby Ci założył kaftan to się uspokoisz. :)
> >>>> >> Robakks
> >>>> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> >>>> > Twierdzi że Stalin był chory i tworzył wrogów i to się zgadza, ale
> >>>> > zapomniał że cały wolny świat razem z polakami walczyli z
> >>>> > komunizmem by go obalić, więc fałszuje historię , a z tym
> >>>> > bełkotem twoim nawet nie chce mi się odnosić , bo to jak
> >>>> > zwykle bzdury i bełkot.
>
> >>>> Przeczytaj poniższe zdanie i napisz co zrozumiałeś:
> >>>> "Totalitarny system władzy o nazwie socjalizm przezywany
> >>>> komunizmem został zniszczony gdy okazało się, że z deklaracji
> >>>> władza ludowa przestała być władzą ludu pracującego miast i wsi"
> >>>> Edward Robak* z Nowej Huty
> >>>> ~>°<~
> >>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> >>> Gdyż system z mocy swojej abstrakcji wyklucza człowieka i im
> >>> bardziej człowiek wymyka się systemowi, tym bardziej system
> >>> dostaje furii. Całe założenie było papierową teorią, nic nie mającą
> >>> wspólnego z życiem , więc antyludzką i ci co byli bystrzy już przed
> >>> rewolucją uważali tą myśl za naiwną i nieralistyczną, co później
> >>> wyszło w praniu, że mieli rację.
>
> >> Co ciekawe "założenie" o którym piszesz nie miało także nic
> >> wspólnego z ideą komunizmu. W państwach demoludu (demokracji
> >> ludowej) wytworzył się wyraźny podział na MY i ONI. Orwel użył
> >> określenia, które pasuje do tamtej rzeczywistości społecznej:
> >> "równi i równiejsi".
> >> Działało prawo rewolucji: "kto nie jest z nami - jest przeciwko"
> >> Wcale nie musiałeś być wrogiem ustroju politycznego. Wystarczyło,
> >> że nie zgadzasz się z jakąś decyzją partyjną i wyrażasz swoje zdanie
> >> na głos, by usłużni donosiciele sprawili, że nie dostaniesz awansu,
> >> paszportu - a jeśli dalej podskakujesz to możesz zniknąć w
> >> tajemniczych okolicznościach. W Związku Radziecki według
> >> naoczych obserwatorów z za żelaznej kurtyny - było więcej
> >> donosicieli niż obywateli.
> >> Na ile system był sterowany przez bezpiekę i ile tam było działań
> >> illuminati o którym pisze AW - to tajemnica archiwów.
> >> . . .
> >> Opisałem Ci kawałek rzeczywistości widziany oczyma naocznego
> >> świadka, uczestnika i obserwatora tamtych dziejów. Na uwagę
> >> zasługuje fakt, że totalitaryzm zwany demokracja ludowa w
> >> powszechnym odczuciu nie miał nic wspólnego z komunizmem, a był
> >> przykrywką do trzymania ludzi za mordy.
> >> Gdyby nie słabość gospodarcza tej struktury cywilizacyjnej, słabość
> >> która była bezpośrednią przyczyną rozkładu - to "czerwoni" nie
> >> oddaliby tak łatwo władzy, za samą obietnicę nie mszczenia się
> >> za krzywdy...
> >> Tyle historia, a jaka jest współczesna rzeczywistość? Wiesz? :-)
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> > W chinach też masz demokrację ludową, ale to jest mydlenie oczu,
> > bo tak naprawdę to dyktatura proletariatu i jest uciskiem, czyli
> > zaprzeczeniem praw jednostki do wolności, która jest jedną z cech
> > demokracji.
>
> Przywołując przykład obiektywnych Chin masz najlepszy dowód,
> że systemy totalitarne obojętnie czy mają nazwę deomokracja ludowa,
> faszyzm czy jakąkolwiek inną - trzymają się dotąd dopuki mają zaplecze
> ekonomiczne, a restrykcje nie są zaprzeczeniem praw jednostki do
> wolności lecz ograniczeniem wolności: wolno jeść, spać i srać. :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
W więzieniu też wolno jeść, srać i spać, więc może się przeniesiesz ,
jeśli uważasz, że to nie zaprzecza wolnosci i prawą jednostki.
|