Użytkownik "GABi" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:40825e2b$1@news.home.net.pl...
> zefirka wrote:
>
> > Skoro moga byc przeterminowane kremy, pomadki etc, to czemu nie perfumy?
>
> Ale powiedz mi, skąd my mamy wiedzieć, czy zakupiony przez Ciebie
> kosmetyk jest przeteminowany, czy nie, to znazcy jak można udzielić
> komukolwiek wiarygodnej odpowiedzi na ten temat ?

A czy ja gdzies o tym pisze? Ja przeciez tylko o tym, ze perfumy rowniez
moga sie zdarzyc przeterminowane..

A z tego, co zrozumialam Tusinka rowniez nie prosila o takie
rozstrzygniecie, tylko o porade, jak odczytywac date podana na perfumach
(czy dot. produkcji czy waznosci). Zapewne zalozyla, ze sa jakies standardy
w oznaczaniu perfum i stad pytanie.

> Są perfumy, na których nie ma w ogóle dat ważności, zwłaszcza na
> buteleczkach. Właściwie większość tak ma. Z ciekawości przejrzałam
> wszystkie jakie mam w domu, ZERO dat.

Ja rowniez przejrzalam i takiej daty nie znalazlam. Byc moze byla na
opakowaniach. Skoro jednak ktos taka date ma na butelce, tzn. ze jego
pytanie jest uzasadnione.

> Tusinka twierdzi, ze ma ją zarówno na butelce jak i na opakowaniu
> (bardzo dziwne) i w dodatku okazało się, że jest to data produkcji
> (jeszcze dziwniejsze) hehe

A dlaczego dziwne?

> Na kosmetykach najczęściej, datę poprzedza dopisek EXP sugerujący datę
> ważności.

Czesto, ale nie zawsze. Np. na paru kremach mam wytloczona tylko sama date i
tylko na podstawie faktu ze jest z przyszlosci wiem, ze dotyczy waznosci.