> I tak jest juz od 1997 r.
>
> Oficjalnie slowo inwalida nie istnieje - nie ma prawnego umocowania, gdyz
> kojarzylo sie negatywnie. Zastalilo je slowo "niepelnosprawny".

Niepelnosprawny to taki sam eufemizm jak inwalida. Nic nie mowi o rodzaju
schorzenia....ktore jako takie przecie nie jest wstydem.
Nie prosciej mowic slepy gluchy kulawy sparalizowany czy jaki tam jeszcze...
Ogolnie natomiast mozna mowic "inwalidzi" (choc to mi sie kojarzy z
amputantami)
czy "osoby niepelnosprawne".
Osobiscie nie obrazam sie nawet za "paralityka" ale gniewa mnie "sprawny
inaczej"
bo "pedalem" nie jestem.
Kiedys nawiedzilem KRON. Na drzwiach bylo napisane. "Uwaga klamka otwiera
sie
do gory" ....i to byla jedyna rzecz naprawde "sprawna inaczej"

Pawel

>
> Pozdr.
>
> Wujek



--
Myslisz o otworzeniu wlasnego sklepu internetowego?
A moze o wynajeciu stoiska w wirtualnym pasazu?
W Centrum e-biznesu mozesz miec jedno i drugie. Juz od 290 zl za rok.
Wybierz: e-witryne lub e-sklep. http://handel.getin.pl/

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi