Dnia Sun, 27 Nov 2005 13:15:20 +0100, Dirko napisał(a):

> W wiadomości news:dmc5rr$40s$1@nemesis.news.tpi.pl Katarzyna Tkaczyk
> <k...@e...com.pl> napisał(a):
>>
>> Tadek okrada inne strony, Tabazy na szczęście nie.
>>
> Hejka. Skoro o tym wiecie powinniście powiadomić organy Ziobry.
>

Tadkowi do Rywina nawet z posturą daleko nie mówiąc już o
reszcie.

Ja natomiast mając w pamięci wiosenną dyskusję o Tabazie
odnoszę wrażenie, że próbujecie obaj dorabiać jakąś idelogię
do czegoś czego nie ma. No chyba, że nie rozumiesz co
czytasz, chociaż to ostatnia rzecz o jaką bym Cię
podejrzewała. Nie mam szacunku dla ludzi, którzy nachalnie
korzystają z pracy innych bez ich zgody dla osiągnięcia
korzyści materialnych. Wiadomo, że łatwiej ukraść zdjęcie z
cudzej strony niż samemu się trochę natrudzić. Ale to nie
mój problem dopóki nie dotyczy on Tabazy.
Jaśniej już chyba swojego zdania wyrazić nie umiem.
To że Tadek czy jemu podobni ściągają te foty i wystawiają
jak własne, też nie mnie oceniać ani w kwestii prawnej ani
moralnej. Dla mnie to jest conajmniej dwuznaczne. Cieszę
się, że Grzegorz zdjęcia w pewnym stopniu zabezpieczył i
chyba dzięki temu problem wieszania ich na Allegro nas jak
dotąd omija. Wolałabym nie słyszeć pretensji użytkowników,
którzy swoje zdjęcia tam wieszają. A jest sporo naprawdę
niezłych. Na dodatek zdjęć roślin, których w sieci prawie
nie ma wcale.
Nie widzę też powodu by komuś nie udostępnić swoich zdjęć,
jeśli o to poprosi. Nie są to jakieś fotograficzne
majstersztyki bym brała za nie honorarium i trzymała na nich
łapy niczym harpia. Ale do tego też trzeba się wysilić i
napisać chociażby maila z prośbą.

Śmieszą mnie Tadkowe popisy na temat Tabazy, bo nawet nie
wie o czym pisze. Zresztą nie dotyczy to tylko tego tematu
jak podejrzewam. I żeby nawiązać do jego "metafor" - biedak
wie, że w którymś kościele dzwonią, tylko nie bardzo wie w
którym. Postawa "nie założę czapki i na złość mamie nabawię
się kataru" jest tak dziecinna, że aż smutno się robi. Może
ktoś kiedyś tej głupocie pomnik postawi. Albo jakieś drzewo
chociaż posadzi dla potomnych:) Podobnie zresztą bawi mnie
Twoje manipulowanie postami, żeby uchroń Boze nie napisać
pod moim:)


--
Pozdrawiam
Marta