Data: 2005-05-21 10:08:40
Temat: Re: Depilacja i jej skutki - jak sobie radzić.
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Zuzanna" <z...@W...pl> napisał w wiadomości
news:d6ktkb$bor$1@nemesis.news.tpi.pl...
> czas. Zaczęłam golić nogi żyletką, żeby wzmocnić włosy i żeby miały siłę
> przebić się przez skórę, a potem depilowałam depilatorem (tylko raz).
> Potem znowu żyletka i znowu depilator i tak w kółko. Przy okazji pilling
> i szorowanie rękawicą, a na istniejące blizny Cepan. Wrastających włosów
> jest naprawdę znikoma ilość. A ja muszę przyznać, że moje nogi w końcu
> przypominają nogi ;) i w to lato będę mogła je pokazywać :)
dzięki, w sumie sama tez już zastanawiałam się nad taką zmienną metodą, że
to powinno moze pomóc.
Spróbuję.
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
Kłamie ten, co zna słowa, a nut nie pamięta. Leśmian
|