« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2000-11-09 10:03:04
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!
"Joasia" <t...@t...com.pl> wrote in message
news:8udp27$obi$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Jacek <o...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:8udnqh$t43$...@h...uw.edu.pl...
> >
> > "Joasia" <t...@t...com.pl> wrote in message
> > news:8ube3j$fp3$1@news.tpi.pl...
> > > Obawiam się, żę mam depresję ostatnio nie mogę sobię z tym poradzić -
> > płaczę
> > > z byle powodu, mam zawroty głowy złe samopoczucie zaczęło mi skakać
> > > ciśnienie.
> > > Co robić - nie mam kasy na psychologa, może są jakieś ziólka ,
herbatki
> > czy
> > > inne specyfiki które moglyby mi pomóc?!
> > > Prac mam taką beznadziejną, że siedzę sama w biurze w którym nie ma
> > ruchu -
> > > to prowadzi do myslenia i płaczu itd itp.
> > > Ponadto ciąglę boję się o swoje zdrowie (hipiohondria co?):))
> > > zdaję sobie z tego sprawę i walczę z tym
> > > Czy ktoś ma podobne doświadczenia,
> > > Czy ktoś sobie z tym poradził ?
> > > Proszę pomocy - ja już tak nie mogę żyć - jestem nieznośna dla moich
> > > najbliższych i sama siebie denerwuję
> > > Zawsze byłam zwierzęciem towarzyskim i rozchachanym
> > > Joasia
> > >
> > A tak dla ciekawości napisz co jesz.
> > jak wygląda twój jadłospis?
> > Pozdrawiam.
> > Jacek
> >
> >Moj jadłospis hm, rano mleko + płatki ( żadko)
mleko 0,5% czy 3,2?
rzadko płatki czy to śniadanie jako całość?
> później do pracy biorę dwie
> bułki ( z wędlinką)
Polędwica?, szynka ? Smarowane masłem? jak grubo? ile tej wędlinki?
> jak wracam około 17,30 jakis obiad ( zupa, lub mięsko z ziemniaczkami,
albo
> nalesniki albo racuchy - różnie)
jakie mięso? ile go?
> No i tak około godz 20 jakaś kanapka choć nie zawsze
> I co ?
Precyzyjnie wypowiedzieć się nie mogę bo nie mam szczegółów.
Czy coś między posiłkami? owoce? słodycze?
Ale jak widać jest tu sporo węglowodanów, odrobina białka a tłuszczu zero,
tzn. prawie.
Marzniesz w dłonie, stopy, prawda?
Czekam na odpowiedź ze szczegółami, o które pytam..
Na razie tylko tyle.
Pozdrawiam.
Uszy do góry.
Jacek
> > >
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2000-11-09 10:22:31
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!> > Ze nie strasz siębyć zrozumiały.
> Naprawdę, nie staram się? :-(
Tak mi się tylko wydaje.
> > Lepiej sobie popłakać razem niż do ściany.
> Nie, nie i nie! Płacz sobie sama bo:
> 1. prędzej przestaniesz
> 2. nie "zarazisz" innych
To chyba jest bezsensu.
> > > Nawet psychiatrom udziela się nastrój klienta.
> > To oni mają uczucia.
> Nie? Kto by pomyślał ...
Ironia?
> > > Jest już za późno?
> > > Nie jest za późno!
> > Na nóż?
> > Ja nie moge tego zrobic.
> Na nie-nóż!!!
Wiem, ja nie chcętego zrobić.
> > > > > A co lubisz?
> > Nie pamiętam. To już za długo trwa.
> Uhm, oki. To może potrafisz wymyślec coś co mogło by Ci sprawić przyjemność?
Urlop, wyspać się, sama nie wiem.
> > Gdzie mnie brakuje?
> > W niebie?
> Na piwie! (winie, koli, kawie, herbacie, co wolisz ) Bo na piwo się chodzi z
> kumplami. Pogadać, lekko się wstawić.
> Na słońcu! - juz poganie wiedzieli o jego mocy.
Ale ja nie mam już znajomych.
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2000-11-09 10:32:06
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!Słuchaj nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej :)?!
Agnieszka - ja wiem ajk to jest ale tez wiem że są chwile kiedy jest mi
lepiej staram sie wtedy zapamiętac jakie to sytuacje i do nich często wracać
myslami bądź w praktyce.
Wczoraj przchodził front atmosferyczny a w górach wial halny każdy podatany
miał hiper doła
Mnie dzisiaj troche lepiaj może to skutek tabletki persenu /
A może skutek SMSa od męża że teskni i kocha ?
A może zakupu niewygodnych kozakó w?
joanna
Użytkownik Agnieszka S. <a...@c...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@c...com.pl...
> > > Ze nie strasz siębyć zrozumiały.
> > Naprawdę, nie staram się? :-(
>
> Tak mi się tylko wydaje.
>
> > > Lepiej sobie popłakać razem niż do ściany.
> > Nie, nie i nie! Płacz sobie sama bo:
> > 1. prędzej przestaniesz
> > 2. nie "zarazisz" innych
>
> To chyba jest bezsensu.
>
> > > > Nawet psychiatrom udziela się nastrój klienta.
> > > To oni mają uczucia.
> > Nie? Kto by pomyślał ...
>
> Ironia?
>
> > > > Jest już za późno?
> > > > Nie jest za późno!
> > > Na nóż?
> > > Ja nie moge tego zrobic.
> > Na nie-nóż!!!
>
> Wiem, ja nie chcętego zrobić.
>
> > > > > > A co lubisz?
> > > Nie pamiętam. To już za długo trwa.
> > Uhm, oki. To może potrafisz wymyślec coś co mogło by Ci sprawić
przyjemność?
>
> Urlop, wyspać się, sama nie wiem.
>
> > > Gdzie mnie brakuje?
> > > W niebie?
> > Na piwie! (winie, koli, kawie, herbacie, co wolisz ) Bo na piwo się
chodzi z
> > kumplami. Pogadać, lekko się wstawić.
> > Na słońcu! - juz poganie wiedzieli o jego mocy.
>
> Ale ja nie mam już znajomych.
>
> Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2000-11-09 10:35:53
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!> Marzniesz w dłonie, stopy, prawda?
I co Tygrysiczko?
Marzną?
Znam przyjemniejsze rozwiązanie niż objadanie się łojem.
rgr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2000-11-09 10:39:48
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!
"Agnieszka S." <a...@c...com.pl> wrote in message
news:3A0A7AE7.99CFAD72@cupr.com.pl...
> > > Ze nie strasz siębyć zrozumiały.
> > Naprawdę, nie staram się? :-(
>
> Tak mi się tylko wydaje.
Chm, to może przestanę się starać, żebyś odczuła różnicę ...
>
> > > Lepiej sobie popłakać razem niż do ściany.
> > Nie, nie i nie! Płacz sobie sama bo:
> > 1. prędzej przestaniesz
> > 2. nie "zarazisz" innych
>
> To chyba jest bezsensu.
Zaczynam się starać, uwaga:
Sama jesteś bez sensu.
> > > > Nawet psychiatrom udziela się nastrój klienta.
> > > To oni mają uczucia.
> > Nie? Kto by pomyślał ...
>
> Ironia?
A niby co?
>
> > > > Jest już za późno?
> > > > Nie jest za późno!
> > > Na nóż?
> > > Ja nie moge tego zrobic.
> > Na nie-nóż!!!
>
> Wiem, ja nie chcętego zrobić.
>
> > > > > > A co lubisz?
> > > Nie pamiętam. To już za długo trwa.
> > Uhm, oki. To może potrafisz wymyślec coś co mogło by Ci sprawić
przyjemność?
>
> Urlop, wyspać się, sama nie wiem.
To się dowiedz.
>
> > > Gdzie mnie brakuje?
> > > W niebie?
> > Na piwie! (winie, koli, kawie, herbacie, co wolisz ) Bo na piwo się
chodzi z
> > kumplami. Pogadać, lekko się wstawić.
> > Na słońcu! - juz poganie wiedzieli o jego mocy.
>
> Ale ja nie mam już znajomych.
To poznaj nowych.
rgr
Ps To mam się starać czy nie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2000-11-09 10:45:03
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!> Słuchaj nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej :)?!
A mnie sie wydaje ze jestem już na dnie. Ze niżej się nie da upaść.
> Agnieszka - ja wiem ajk to jest ale tez wiem że są chwile kiedy jest mi
> lepiej staram sie wtedy zapamiętac jakie to sytuacje i do nich często wracać
> myslami bądź w praktyce.
Mam czekać aż taki przyjdzie? Jak długo?
> Wczoraj przchodził front atmosferyczny a w górach wial halny każdy podatany
> miał hiper doła
Mogę wszystko zwalić na wiatr?
> Mnie dzisiaj troche lepiaj może to skutek tabletki persenu /
> A może skutek SMSa od męża że teskni i kocha ?
> A może zakupu niewygodnych kozakó w?
Zazdroszczę.
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2000-11-09 10:52:03
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!
Użytkownik roger <r...@e...put.poznan.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8udrhq$323$...@r...torun.pdi.net...
> > >Moj jadłospis hm, rano mleko + płatki ( żadko) później do pracy biorę
> dwie
> > bułki ( z wędlinką)
> > jak wracam około 17,30 jakis obiad ( zupa, lub mięsko z ziemniaczkami,
> albo
> > nalesniki albo racuchy - różnie)
> > No i tak około godz 20 jakaś kanapka choć nie zawsze
> > I co ?
>
> Ja mam odwrotnie ...
> Rano skibeczka jedna
> Obiadek taki sobie
> Ale za to wieczorem - bułeczki, jogurty, ciasteczko, czasem piffo
>
> No i brzussio pięknie obrodził.
> Coś z tym będzie trzeba zrobić.
>
> Hej - a moze dieta optymalna umozliwia odchudzanie ?!
Jaj sobie robisz :)))!
Joanna
>
> rgr
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2000-11-09 10:57:49
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!
Użytkownik Jacek <o...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8udsht$24m$...@h...uw.edu.pl...
>
> "Joasia" <t...@t...com.pl> wrote in message
> news:8udp27$obi$1@news.tpi.pl...
.
> > > Jacek
> > >
> > >Moj jadłospis hm, rano mleko + płatki ( żadko)
>
> mleko 0,5% czy 3,2? -2%
> rzadko płatki czy to śniadanie jako całość?na rano ? tak
>
> > później do pracy biorę dwie
> > bułki ( z wędlinką) - oj róznie dzisiaj np. kierłbasa podwawelska
> Polędwica?, szynka ? Smarowane masłem?masło - dużo lubie ( ale wstyd) jak
grubo? ile tej wędlinki?- jej no 2 plasterki a ile można położyć na bułkę
Ach często z serem dużo sera kocham ser
>
> > jak wracam około 17,30 jakis obiad ( zupa, lub mięsko z ziemniaczkami,
> albo
> > nalesniki albo racuchy - różnie)
> jakie mięso?wieprzowina, wołowina , drób -róznie ile go? hm, ja
wiem?wczoraj np. 1,5 klopsa>
> > No i tak około godz 20 jakaś kanapka albo 2 -hm czasem choć nie zawsze
pifko albo winko domowej roboty
Lubię choć rzadko orzeszki
> > I co ?
>
> Precyzyjnie wypowiedzieć się nie mogę bo nie mam szczegółów.
> Czy coś między posiłkami? owoce?- nie przepadam - rzadko! słodycze?-rzadko
>
> Ale jak widać jest tu sporo węglowodanów, odrobina białka a tłuszczu zero,
> tzn. prawie.
> Marzniesz w dłonie, stopy, prawda?-nie pudło rączki gorące jak piekiełko
> Czekam na odpowiedź ze szczegółami, o które pytam..
> Na razie tylko tyle.
> Pozdrawiam.
> Uszy do góry.
> Jacek
>
>
>
>
> > > >
> > >
> > >
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2000-11-09 11:12:02
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!
"Agnieszka S." <a...@c...com.pl> wrote in message
news:3A0A802F.9135575B@cupr.com.pl...
> > Słuchaj nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej :)?!
>
> A mnie sie wydaje ze jestem już na dnie. Ze niżej się nie da upaść.
Normalka w depresji ...
> > Agnieszka - ja wiem ajk to jest ale tez wiem że są chwile kiedy jest mi
> > lepiej staram sie wtedy zapamiętac jakie to sytuacje i do nich często
wracać
> > myslami bądź w praktyce.
>
> Mam czekać aż taki przyjdzie? Jak długo?
Nie czekać. Działać. Az po grób.
>
> > Wczoraj przchodził front atmosferyczny a w górach wial halny każdy
podatany
> > miał hiper doła
>
> Mogę wszystko zwalić na wiatr?
Nie możesz - na mnie nie zadziałał.
> > Mnie dzisiaj troche lepiaj może to skutek tabletki persenu /
> > A może skutek SMSa od męża że teskni i kocha ?
> > A może zakupu niewygodnych kozakó w?
>
> Zazdroszczę.
Po co? Słuchaj, ucz się, naśladuj.
rgr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2000-11-09 11:13:17
Temat: Re: Depresja - pomocy!!!
"Joasia" <t...@t...com.pl> wrote in message
news:8udvfh$eg5$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik roger <r...@e...put.poznan.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:8udrhq$323$...@r...torun.pdi.net...
> > > >Moj jadłospis hm, rano mleko + płatki ( żadko) póĽniej do pracy biorę
> > dwie
> > > bułki ( z wędlink?)
> > > jak wracam około 17,30 jakis obiad ( zupa, lub mięsko z ziemniaczkami,
> > albo
> > > nalesniki albo racuchy - różnie)
> > > No i tak około godz 20 jaka? kanapka choć nie zawsze
> > > I co ?
> >
> > Ja mam odwrotnie ...
> > Rano skibeczka jedna
> > Obiadek taki sobie
> > Ale za to wieczorem - bułeczki, jogurty, ciasteczko, czasem piffo
> >
> > No i brzussio pięknie obrodził.
> > Coś z tym będzie trzeba zrobić.
> >
> > Hej - a moze dieta optymalna umozliwia odchudzanie ?!
> Jaj sobie robisz :)))!
Nie, dlaczego?
Skoro pomaga na Parkinsona to w tak drobnej sprawie tez powinna pomóc.
rgr
> Joanna
> >
> > rgr
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |