Data: 2002-05-23 09:21:09
Temat: Re: Deren - czyli plakac mi sie chce
Od: tomasz wos <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uz.ytkownik Irek Zablocki napisa?:
> Wczoraj klalem na czym swiat stoi, w tym najszpetniej po ukrainsku. Moje
> derenie dilabli wzieli. Liscie sa poskrecane i maja brazowe plamy. Owoce,
> ktore jeszcze niedawno byly pospadaly. Udalem sie z tym do mojego ogrodnika
> a ten powiedzial, ze w naszej okolicy sporo drzew na to choruje i ze
> najlepiej przyciac i czekac przyszlego roku. ALE TU NIE CHODZI O JAKIAS
> CZERESNIE: DERENIOWKI NIE BEDZIE!!! Uuuuuu...
> Chodze i placze, bo nie wiem jeszcze czy moje derenie pozaogrodowe, tez nie
> sa chore. Mam nadziej, ze ze wzgledu na to, iz sa starsze, nie poddaly sie
> chorobie i przynajmniej z nich beda owoce. Kondolencje i slowa pocieszenia
> mile widziane.
>
> Irek
>
?acze sie; w z.a?obie.... nie bedzie ?atwo.... brak dereniówki....
to prawie s'mierc' z pragnienia....
tomek
|