« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2012-03-15 07:45:39
Temat: Re: Dieta DukanaDnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Wed, 14 Mar 2012 22:34:45 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2012-03-14 22:31, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 14 Mar 2012 22:29:57 +0100, Aicha napisał(a):
>>>> W dniu 2012-03-14 21:58, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>> Nie wspomnę o raku żołądka wywoływanym przez wędzone wyroby.
>>>>>
>>>>> Wolisz mieć raka pełnego czy pustego żołądka?
>>>>> :-]
>>>>
>>>> No jak bez wędzonego nie potrafisz przeżyć, to współczuję :>
>>>
>>> Wolę umrzeć z wędzonym, niż bez 3-)
>>
>> I ja też.
>>
>> Qra
>
> No wreszcie jakiś konsensus mamy w tym roku 3-)
Oj niejeden by się znalazł.
Żrę mięcho. Krupnik najchętniej na kości wędzonej lub skrzydełkach a rosół
na wiejskiej kurze. Ba, umiem kasze na aż dwa sposoby.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2012-03-15 07:46:22
Temat: Re: Dieta DukanaDnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-03-14 22:34, Qrczak pisze:
>
>>>>>> Nie wspomnę o raku żołądka wywoływanym przez wędzone wyroby.
>>>>>
>>>>> Wolisz mieć raka pełnego czy pustego żołądka?
>>>>> :-]
>>>>
>>>> No jak bez wędzonego nie potrafisz przeżyć, to współczuję :>
>>>
>>> Wolę umrzeć z wędzonym, niż bez 3-)
>>
>> I ja też.
>
> Płucem? :)
Właśnie niedawno pisałam, że u mnie ciężko te płucka dostać.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2012-03-15 15:58:40
Temat: Re: Dieta DukanaDnia Thu, 15 Mar 2012 00:25:58 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-03-14 23:51, Fragile pisze:
>
>> A może wiesz, czy oni się mogą mylić?? Zawsze myślałam, że tkanka to
>> tkanka, i to co histopatolog widzi, to opisuje, więc o pomyłce mowy być nie
>> powinno. No chyba, że ślepy, i nie widzi, ale taki to raczej do mikroskpu
>> nie siada ;)
>
> Mogą się mylić, mogą czegoś nie zauważyć/przeoczyć, mogą też nie być
> pewni diagnozy.
>
Chyba właśnie to ma w moim przypadku miejsce.
>
> Ale w tym przypadku "solidarność zawodowa" polega raczej
> na wzajemnej pomocy, nie na kryciu pomyłek. Przynajmniej z takim
> podejściem dotąd się spotkałam.
>
Tu nie ma żadnego krycia, po prostu dwie różne diagnozy, chociaż opis
szczegółowy zmian się raczej pokrywa.
>
>> Mam dwa różne wyniki z tego samego wycinka... I nie wiem, na
>> którym się oprzeć, czy może szukać trzeciego histopatologa...
>
> Jeśli chodzi o nowotworowe sprawy, to wysyłamy konsultacje do Instytutu
> Onkologii w Wawie albo do Centrum O. w Gliwicach. A inne przypadki -
> musiałabym wiedzieć, jaki to narząd i jakie jest podejrzenie, to wtedy
> mogę popytać, do kogo najlepiej w danej sprawie uderzać.
>
To nie problem nowotworowy. Autoimmunologiczny. Skóra. Ale nie chcę
szczegółami medycznymi grupy kulinarnej "zaśmiecać" :)
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2012-03-15 16:10:36
Temat: Re: Dieta Dukana [OT]W dniu 2012-03-15 16:58, Fragile pisze:
> Tu nie ma żadnego krycia, po prostu dwie różne diagnozy, chociaż opis
> szczegółowy zmian się raczej pokrywa.
Ciekawy przypadek... chociaż spotkałam się już z diagnozami "... może
odpowiadać rozpoznaniu ..."
>>> Mam dwa różne wyniki z tego samego wycinka... I nie wiem, na
>>> którym się oprzeć, czy może szukać trzeciego histopatologa...
>>
>> Jeśli chodzi o nowotworowe sprawy, to wysyłamy konsultacje do Instytutu
>> Onkologii w Wawie albo do Centrum O. w Gliwicach. A inne przypadki -
>> musiałabym wiedzieć, jaki to narząd i jakie jest podejrzenie, to wtedy
>> mogę popytać, do kogo najlepiej w danej sprawie uderzać.
>>
> To nie problem nowotworowy. Autoimmunologiczny. Skóra. Ale nie chcę
> szczegółami medycznymi grupy kulinarnej "zaśmiecać" :)
My w takich przypadkach korzystamy z usług zaprzyjaźnionego specjalisty
z AM we Wrocławiu.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2012-03-15 16:18:24
Temat: Re: Dieta DukanaDnia Thu, 15 Mar 2012 08:45:39 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Wed, 14 Mar 2012 22:34:45 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2012-03-14 22:31, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Wed, 14 Mar 2012 22:29:57 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>> W dniu 2012-03-14 21:58, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>>> Nie wspomnę o raku żołądka wywoływanym przez wędzone wyroby.
>>>>>>
>>>>>> Wolisz mieć raka pełnego czy pustego żołądka?
>>>>>> :-]
>>>>>
>>>>> No jak bez wędzonego nie potrafisz przeżyć, to współczuję :>
>>>>
>>>> Wolę umrzeć z wędzonym, niż bez 3-)
>>>
>>> I ja też.
>>>
>>> Qra
>>
>> No wreszcie jakiś konsensus mamy w tym roku 3-)
>
> Oj niejeden by się znalazł.
> Żrę mięcho. Krupnik najchętniej na kości wędzonej lub skrzydełkach a rosół
> na wiejskiej kurze. Ba, umiem kasze na aż dwa sposoby.
No to pełnia porozumienia 3-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2012-03-15 17:30:59
Temat: Re: Dieta DukanaDnia 2012-03-15 17:18, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Thu, 15 Mar 2012 08:45:39 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 14 Mar 2012 22:34:45 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2012-03-14 22:31, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>
>>>>> Wolę umrzeć z wędzonym, niż bez 3-)
>>>>
>>>> I ja też.
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> No wreszcie jakiś konsensus mamy w tym roku 3-)
>>
>> Oj niejeden by się znalazł.
>> Żrę mięcho. Krupnik najchętniej na kości wędzonej lub skrzydełkach a rosół
>> na wiejskiej kurze. Ba, umiem kasze na aż dwa sposoby.
>
> No to pełnia porozumienia 3-)
Pierwsza kwadra zdecydowanie mi wystarczy.
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2012-03-16 07:29:59
Temat: Re: Dieta DukanaUżytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hti1x11441co$.dx9aw3mbasnx.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 14 Mar 2012 10:22:00 +0100, Qrczak napisał(a):
>> (...)
>> A metafory "zdrowa żywność", biorąc pod uwagę panujący nam rok 2012 -
>> wybacz, nie rozumiem.
> No bo to jest bardzo zakamuflowana metafora "NICZEGO NIE JEŚĆ" 3-)
Niezupełnie. Co będzie lepsze dla nas na śniadanie, owsianka z jabłkiem i
bananem, czy pączek? Ilość i jakość dostarczonych składników przemawia
zdecydowanie za owsianką. Ale... ch* go wie, bo dwóch najszczuplejszych
gości i nas w dziale wsuwa codziennie na śniadanie pączki ;)
A prawda jest taka, że jeśli chodzi o wagę liczy się ilość, jeśli chodzi o
zdrowie liczy się jakość.
Ja tam często jadam wędzone, nawet sam wybudowałem wędzarkę, często pekluje,
ale jestem na 100% pewien, że to co jem i tak jest zdrowsze, bo wędzę w
specjalnych workach, a pekluje z połową normy produkcyjnej peklosoli
zastępując drugą połowę zwykłą solą. Smak z dymu i przypraw, więc można
zdrowie? Można! A równie smacznie, może nawet i lepiej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2012-03-16 12:14:43
Temat: Re: Dieta DukanaDnia Fri, 16 Mar 2012 08:29:59 +0100, gosmo napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hti1x11441co$.dx9aw3mbasnx.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 14 Mar 2012 10:22:00 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> (...)
>>> A metafory "zdrowa żywność", biorąc pod uwagę panujący nam rok 2012 -
>>> wybacz, nie rozumiem.
>> No bo to jest bardzo zakamuflowana metafora "NICZEGO NIE JEŚĆ" 3-)
>
>
> Niezupełnie. Co będzie lepsze dla nas na śniadanie, owsianka z jabłkiem i
> bananem, czy pączek?
Owsianka i pączek 3-)
> Ilość i jakość dostarczonych składników przemawia
> zdecydowanie za owsianką. Ale... ch* go wie, bo dwóch najszczuplejszych
> gości i nas w dziale wsuwa codziennie na śniadanie pączki ;)
Zwłaszcza donaty z Lidla. No i po coś mi przypomniał???? - dziś tam będę...
;-)
>
> A prawda jest taka, że jeśli chodzi o wagę liczy się ilość, jeśli chodzi o
> zdrowie liczy się jakość.
>
> Ja tam często jadam wędzone, nawet sam wybudowałem wędzarkę, często pekluje,
> ale jestem na 100% pewien, że to co jem i tak jest zdrowsze, bo wędzę w
> specjalnych workach,
Co to za specjalne worki? - osłonki barierowe?
> a pekluje z połową normy produkcyjnej peklosoli
> zastępując drugą połowę zwykłą solą. Smak z dymu i przypraw, więc można
> zdrowie? Można! A równie smacznie, może nawet i lepiej.
Wędzimy i peklujemy też, tyle że odkąd sami we dwójkę jesteśmy w domu, to
raczej już tylko przed świętami, kiedy to tłoczniej się robi w domu.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2012-03-16 15:15:54
Temat: Re: Dieta DukanaW dniu 2012-03-16 08:29, gosmo pisze:
>>> A metafory "zdrowa żywność", biorąc pod uwagę panujący nam rok 2012 -
>>> wybacz, nie rozumiem.
>> No bo to jest bardzo zakamuflowana metafora "NICZEGO NIE JEŚĆ" 3-)
>
> Niezupełnie. Co będzie lepsze dla nas na śniadanie, owsianka z jabłkiem
> i bananem, czy pączek? Ilość i jakość dostarczonych składników przemawia
> zdecydowanie za owsianką. Ale... ch* go wie, bo dwóch najszczuplejszych
> gości i nas w dziale wsuwa codziennie na śniadanie pączki ;)
Może mają szybką przemianę materii. Albo tasiemca ;)))
Ale znam przypadek osoby szczupłej, która jednak miała podwyższony
cholesterol, bo sobie np. śmietankę do kawy serwowała zamiast mleka.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2012-03-16 16:48:32
Temat: Re: Dieta Dukana [OT]Dnia Thu, 15 Mar 2012 17:10:36 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-03-15 16:58, Fragile pisze:
>
>> Tu nie ma żadnego krycia, po prostu dwie różne diagnozy, chociaż opis
>> szczegółowy zmian się raczej pokrywa.
>
> Ciekawy przypadek... chociaż spotkałam się już z diagnozami "... może
> odpowiadać rozpoznaniu ..."
>
>>>> Mam dwa różne wyniki z tego samego wycinka... I nie wiem, na
>>>> którym się oprzeć, czy może szukać trzeciego histopatologa...
>>>
>>> Jeśli chodzi o nowotworowe sprawy, to wysyłamy konsultacje do Instytutu
>>> Onkologii w Wawie albo do Centrum O. w Gliwicach. A inne przypadki -
>>> musiałabym wiedzieć, jaki to narząd i jakie jest podejrzenie, to wtedy
>>> mogę popytać, do kogo najlepiej w danej sprawie uderzać.
>>>
>> To nie problem nowotworowy. Autoimmunologiczny. Skóra. Ale nie chcę
>> szczegółami medycznymi grupy kulinarnej "zaśmiecać" :)
>
> My w takich przypadkach korzystamy z usług zaprzyjaźnionego specjalisty
> z AM we Wrocławiu.
>
Mogę na priva napisać wieczorkiem? To bym się Ciebie poradziła, i
swobodniej szczegóły mogła opisać...
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |