Hello batory,

Thursday, January 29, 2004, 9:45:22 AM, you wrote:

b> Dzień dobry

Hej :) Chyba spotykam Cię też na prk :)

b> Teraz od
b> prawie dwóch tygodni stosuję dietę niskowęglowodanową, ale efekt jest żaden,
b> pół kilo w dól, pół kilo do góry. No i dziś się wkurzyłam, na śniadanie
b> zjadłam bułkę z szynką. Czy ktoś z Państwa stosuje dietę niskowęglowodanową?
b> Może mógłby się podzielić ze mną jakimiś spostrzeżeniami, coś poradzić?

Ja jestem na atkinsie, ale dopiero 4 dni. Waga jeszcze nie drgnęła.
Mam wrażenie, że muszę odmawiać sobie wszystkiego i mimo, że nie
chodzę głodna, brakuje mi normalnych surówek (z cukrem !), owoców,
chleba razowego lub choćby Wasa (bo białego od dawna nie jadam).
Wczoraj, trzeciego dnia, miałam jakiś kryzys chyba, szaleństwo mnie
ogarnęło w sensie pożądania słodyczy. Cały dzień z tym walczyłam, ale
wieczorem pękłam i zjadłam ok 15 dag herbatników w czekoladzie.
Od razu poczułam się lepiej, i gorzej jednocześnie, bo sumienie mnie z
lekka dołowało ;)
Nie rezygnuję z tej diety. Jej założenia wydają mi się zasadne.
Jednak mam wrażenie, że żeby mieć efekty, trzeba rzeczywiście ściśle,
bardzo ściśle, przestrzegać zaleceń i rzeczywiście uważać na wszelkie
węgle, także te w warzywach.

Informacje na temat tej diety ma na swojej stronie misiczka i hafsa.
Nie pamiętam w tej chwili ich adresów, ale myślę, że Ci podadzą, albo
znajdziesz w archiwum.
Ja zaczęłam robić stronę o diecie Atkinsa, ale opieram się chwilowo
tylko na jego jednej (chyba najnowszej) książce a moja wiedza jest
zbyt mała, żeby dorzucać coś od siebie, czyli wszystko, co tam
umieszczam, to są cytaty z jego książki, albo żywcem przepisane
zalecenia itp. http://uznam.net.pl/~shine/special/atkins.htm
Może Ci się przyda, zanim znajdziesz coś więcej :) Strona nie jest
skończona, problemy natury technicznej się pojawiły. Mam nadzieję, że
wkrótce ją dokończę.


--
Best regards,
Evunia mailto:e...@u...net.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.dieta