Data: 2004-10-27 13:20:15
Temat: Re: Dieta optymalna & wegetarianska
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:clo5d8$hj6$1@inews.gazeta.pl...
> > Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@o...org> napisał w
> > wiadomości news:clmo1t$ult$1@news.dialog.net.pl...
>
> >> Gdyby tylko 1/4 populacji hindusów była wegetariańska, to mięso by
> >> było na każdym kroku.
> > >
> >> Jezeli podróżnik tęskni za mięsem, to znaczy, że stanowi ono rzadkość.
> >> Głównie jadają je turyści i bogaci hindusi. Nie może być prawdą, że
tylko
> >> 1/4 hindusów jest wegetarianami. Bliższe prawdy jest 80%.
>
> Pocieszny jestes. Rozumiem, ze ten pierwszy w historii przypadek zanizania
> liczby wegetarian w populacji, podawanej do publicznej wiadomosci przez
> samych wegetarian, tlumaczysz sobie ingerencja Obcych, awaria reaktora do
> produkcji manny i zakodowanymi wiadomosciami wysylanymi przez Billa
Clintona
> do Jana Kwasniewskiego? Ale niech Ci bedzie, moge sie zgodzic nawet z tym,
> ze 140% Hindusow nie je miesa, bylebys sobie krzywdy nie zrobil w tym
> kaftanie.
>
> >> Jeżeli założymy, że w Indiach jest 20% niewegetarian, to jest ich 200
> >> milionów. Jedzący mięso, to ta bogatsza część społeczeństwa, a więc
także
> >> lepiej wykształcona i angielskojęzyczna. Jest ich 5 razy więcej niż
> > Polaków.
> >> Polacy w znikomej części są angielskojęzyczni. Można więc założyć, że
> >> Hindusowi łatwiej trafić do DKrz. niż Polakowi. Hindusów (tych
mięsnych)
> >> powinno być tam dziesięć, czy dwadzieścia razy więcej niż Polaków.
>
> I teraz juz wszyscy wiemy, ze za wszystkim co dobre stoja Hindusi jedzacy
> mieso, a za wszystkie problemy odpowiedzialni sa Hindusi-wegetarianie.
> Brawo, Leszku, przeszedles samego siebie. Jakis specjalny dyplom powinni
Ci
> wystawic. Moze taki zolty?
a mnie w leszka wypowiedzi zadziwiło coś innego. a mianowicie to,że
optymalna teoria pochodzenia bogactwa i mądrosci ,uległa transformacji.nie
jest do końca pewne czy transformacja ta dotyczy tylko i wyłacznie indii czy
może dotyczy ogółu populacji na całej kuli ziemskiej.
doktor jan w swoich dziełach pisze wyraznie,ze zródłem bogactwa i madrosci
pewnych grup ludzi jest tłuszcz zwierzecy.natomiast tu ,od
leszka,dowiadujemy sie ze zródłem tym nie jest tłuszcz ale mięso.wg teorii
leszka wystarczy jesc mięso,chocby nawet chude aby zdobyć madrość i
bogactwo.natomiast doktor jan pisze wyraznie ,że zródlem madrosci i dostatku
jest spozywany tłuszcz.
no to jak to jest mieso czy tłuszcz???
|