Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 60


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-07-17 01:20:22

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> wegański goryl ma przewód pokarmowy nieodróżnialny od
> ludzkiego.

Zanim przytoczysz jakiś argument - sprawdź jego prawdziwość... Goryle akurat
jadają mięso. Prawda, że rzadko, ale jednak.

> tomek

Marta


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-07-17 03:31:28

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> szukaj wiadomości tego autora

>Zanim przytoczysz jakiś argument - sprawdź jego prawdziwość... Goryle akurat
>jadają mięso. Prawda, że rzadko, ale jednak.
Powyższy przykład pokazuje ciekawą rzecz - w Polsce przeważa
wegetarianizm ideologiczny.:-)

Jakie są najczęstsze argumenty wegetarian (wszelkiej maści):
- żyję zgodnie z naturą (i w imię tego nie dopuszczam kota do jedzenia
mięsa:-))) - człowiek jest wszystkożerny, a klasyczni roślinożercy są
ewolucyjnie przystosowani do trawienia celulozy (żwacz, powiększone
jelito ślepe - zbiornik dla bakterii i pierwotniaków wytwarzających
celulazę),
- nie jadam przyjaciół - a dla mnie krowy i świnie nie są przyjaciółmi
(są nimi bakterie) i co?
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Zwolennik przyznania Ekspertowi Antynobla.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-07-17 04:33:19

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:727a.000013d8.3d34c655@newsgate.onet.pl...
>
> > wegański goryl ma przewód pokarmowy nieodróżnialny od
> > ludzkiego.
>
> Zanim przytoczysz jakiś argument - sprawdź jego prawdziwość... Goryle
akurat
> jadają mięso. Prawda, że rzadko, ale jednak.
>

Nie pomyliło Ci się z szympansami....?

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-07-17 04:38:01

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Artur Drzewiecki" <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
napisał w wiadomości news:dqo9jukqu56lnsu96h2pcp167to1q3ptij@4ax.com...
> >Zanim przytoczysz jakiś argument - sprawdź jego prawdziwość... Goryle
akurat
> >jadają mięso. Prawda, że rzadko, ale jednak.
> Powyższy przykład pokazuje ciekawą rzecz - w Polsce przeważa
> wegetarianizm ideologiczny.:-)
>

nie rozumiem. Przykład goryla przytoczony przez jedną osobę świadczy o całym
kraju?

> Jakie są najczęstsze argumenty wegetarian (wszelkiej maści):
> - żyję zgodnie z naturą (i w imię tego nie dopuszczam kota do jedzenia
> mięsa:-)))

nie znam takich wegetarian czy wegan, moze kilka przypadków baaardzo młodych
ludzi. A znam wielu wegetarian.

- człowiek jest wszystkożerny, a klasyczni roślinożercy są
> ewolucyjnie przystosowani do trawienia celulozy (żwacz, powiększone
> jelito ślepe - zbiornik dla bakterii i pierwotniaków wytwarzających
> celulazę),

nie pomyliłeś aby roślinozerców z trawożercami? Było w szkole, przypomnij
sobie.

> - nie jadam przyjaciół - a dla mnie krowy i świnie nie są przyjaciółmi
> (są nimi bakterie) i co?

Znów podajesz wymyślone dane, ilu znasz takich wegetarian? procentowo? bo ja
pewnie kole 10%. Nie wiem co chcesz swoim argumentem udowodnić, że masz
wolny wybór działania? a ktoś Ci go odbiera?

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-07-17 08:08:09

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: Seva <s...@p...lp> szukaj wiadomości tego autora

Tomek Wilicki <t...@w...pl> napisał(a) w wiadomości
news:3d3497d7$1@news.vogel.pl:

> Seva jest weganinem z przyczyn religijnych

Doprawdy?

fut: ircx.pl.polskavege

--
Seva --> GG#788049 --> http://www.seva.sotiko.pl/ [Moja strona]
http://www.allegro.pl/mojastrona.php?id=103279 [Moje aukcje]
http://vrinda.net.pl/ [Portal Wisznuicki]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-07-17 08:26:46

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Orzech wrote:

> ze względu na rodzaj układu
> trawiennego człowiek jest
> "zwierzęciem" wszytskożernym

Jest, mimo wszelkich starań optymalnych i wegan, by dowieść że jest czysto
mięsożerny albo czysto roślinożerny.



> mięso jest konieczne
> do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Takie twierdzenia są za mało precyzyjne. Konieczne bezwarunkowo na pewno nie
jest, bo jest mnóstwo ludzi, którzy go nie jedzą i żyją, a nawet dobrze się
mają. Brak mięsa w diecie wymaga jednak znacznie staranniejszego doboru diety.
W przypadku diety wegetariańskiej czy tym bardziej wegańskiej są istotne
problemy ze zbilansowaniem diety - do takiego stopnia, że wiele produktów
dietetycznych dla wegan/wegetarian jest 'fabrycznie' suplementowanych.
Szczególnie istotne jest to u dzieci, czego dowód ostatnio mieliśmy w Polsce. Z
drugiej strony można zaryzykować twierdzenie, że każda STARANNA dieta jest
zdrowsza niż opychanie się byle czym.

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-07-17 14:53:28

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> szukaj wiadomości tego autora

A jednak dałeś się podpuścić.:-)))
Celowo napisałem tak, jak napisałem, i osiągnąłem swój cel - udowodniłeś
mi mimowolnie, że masz inklinacje w kierunku wegetarianizmu
ideologicznego (zresztą wszyscy znani mi wegetarianie je mają - kwestią
jest tylko stopień).:-)))
Gdybyś napisał, że trawożercy są podzbiorem roślinożerców (albo jeszcze
lepiej nie podnosiłbyś w ogóle kwestii diety "zgodnej/niezgodnej z
naturą"), to nie byłoby sprawy. Tyle tylko, że musiałeś bronić
ideologicznej tezy "zgodności z naturą".
Czy tak trudno jest po prostu napisać: "Nie obchodzi mnie, czy to jest
<<zgodne>> czy <<niezgodne z naturą>> - odżywiam się tak dla własnego
egoistycznego interesu, czyli zdrowia/dłuższego życia etc."?:-)))

Najpierw - trawy są roślinami (szkoła podstawowa się kłania:-))), ergo
zwierzęta trawożerne są roślinożercami. Różnica jest taka, że nie każdy
roślinożerca jest trawożercą - to jednak za mało znaczący argument dla
wegetarianina ideologicznego?:-)

Teraz parę słów o zgodności/niezgodności z naturą - człowiek jest
wszystkożercą, co oznacza, że jest ewolucyjnie przystosowany do
spożywania szerokiej gamy pokarmów. Wybór diety jest więc sprawą
indywidualnych preferencji danej osoby - po prostu.

A w ogóle to wegetarianie ulegają mitowi "dobrego roślinożercy i złego
drapieżcy" - wstydzą się przyznać do egoistycznej motywacji diety (jeśli
już to wypowiadają to, to "z pewną taką nieśmiałością"), bo to by nie
zgadzało się z tymże mitem. Zamiast tego często wypowiadają ideologiczne
gadki-szmatki:
- "jem zgodnie z naturą" - patrzcie jaki jestem dobry:-))),
- "nie jadam przyjaciół" - patrzcie, jak się poświęcam:-))).


--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Zwolennik przyznania Ekspertowi Antynobla.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-07-17 15:59:06

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Artur Drzewiecki" <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
napisał w wiadomości news:c70bjug8tmaabkahli7n0fhv05ig3uokil@4ax.com...
> A jednak dałeś się podpuścić.:-)))
> Celowo napisałem tak, jak napisałem, i osiągnąłem swój cel - udowodniłeś
> mi mimowolnie, że masz inklinacje w kierunku wegetarianizmu
> ideologicznego (zresztą wszyscy znani mi wegetarianie je mają - kwestią
> jest tylko stopień).:-)))

Wcale nie ukrywam że mój weganizm (!) ma źródła w etyce nie w dietetyce.

> Gdybyś napisał, że trawożercy są podzbiorem roślinożerców (albo jeszcze
> lepiej nie podnosiłbyś w ogóle kwestii diety "zgodnej/niezgodnej z
> naturą"), to nie byłoby sprawy. Tyle tylko, że musiałeś bronić
> ideologicznej tezy "zgodności z naturą".

znalazłem błąd w Twoim rozumowaniu i go wykazałem, czy to coś złego? Co ma
do tego zgodność czy niezgodność?


> Czy tak trudno jest po prostu napisać: "Nie obchodzi mnie, czy to jest
> <<zgodne>> czy <<niezgodne z naturą>> - odżywiam się tak dla własnego
> egoistycznego interesu, czyli zdrowia/dłuższego życia etc."?:-)))
>

pierwsza część zdania nie ma zwiazku z drugą, ale mniejsza z tym.
Odpowiedziałem, jeśli nie zauważyłeś, na problem "czy czowiek jest
trawozercą".

> Najpierw - trawy są roślinami (szkoła podstawowa się kłania:-))), ergo
> zwierzęta trawożerne są roślinożercami. Różnica jest taka, że nie każdy
> roślinożerca jest trawożercą - to jednak za mało znaczący argument dla
> wegetarianina ideologicznego?:-)
>

to właśnie napisałem, no i co? Ty napisałeś że "człowiek nie jest
roślinożercą bo nie ma zdolności trawienia celulozy" - otóż błąd, zdolnosć
do trawienia celulozy mają przede wszystkim typowi trawozercy. Nie ma
żadnego uzasadnienia dla podciagania wszystkich roślinożerców pod "osobniki
posiadajace zdolność trawienia celulozy". Formułuj swoje zdania inaczej.
Tylko, ze jakbyś inaczej je sformułował nie miałoby sensu. Bo jak? człowiek
nie jest trawożercą więc powinien jesć mięso?

> Teraz parę słów o zgodności/niezgodności z naturą - człowiek jest
> wszystkożercą, co oznacza, że jest ewolucyjnie przystosowany do
> spożywania szerokiej gamy pokarmów. Wybór diety jest więc sprawą
> indywidualnych preferencji danej osoby - po prostu.
>

zgadza się

> A w ogóle to wegetarianie ulegają mitowi "dobrego roślinożercy i złego
> drapieżcy"

znam jak na razie jedną osobę która uległa temu mitowi - pana Drzewieckiego.
Wegusy których znam nie wygadują takich bzdur.

- wstydzą się przyznać do egoistycznej motywacji diety (jeśli
> już to wypowiadają to, to "z pewną taką nieśmiałością"),

jak rozumiem według Ciebie matka teresa powiedzmy też była egoistką, bo
pomagała ludziom żeby zaspokoić swoje chore pragnienie niesienia pomocy? ej
kolego, definicja egoizmu się kłania....

bo to by nie
> zgadzało się z tymże mitem. Zamiast tego często wypowiadają ideologiczne
> gadki-szmatki:
> - "jem zgodnie z naturą" - patrzcie jaki jestem dobry:-))),
> - "nie jadam przyjaciół" - patrzcie, jak się poświęcam:-))).
>

a o takich już mówiliśmy - nie znam takich, wyciąłeś te fragmenty

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-07-17 16:40:26

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: "Marek Bieniek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3d3593a0$1@news.vogel.pl

[ciach wszystko]

Naprawde, naprawde nie myslalem, ze weganie sa jeszcze gorsi od
Kwasniewskich...

:)

m.

PS Nadal uwazam, ze jesli dieta wymaga suplementow, to nie jest
racjonalna:) Nie przekonasz mnie, ze czlowiek odzywial sie pierwotnie
owocami i kupami, a nie mysle, zeby ilosc B12 w kupie pozostajacej na
rekach po defekacji zwierala B12 w wystarczajacej ilosci (zaraz mi
odpowiesz, ze to byly inne czasy i inne kupy pewnie?...) I co mi zrobisz?
Dla mnie EOT. Nie potepiam wegetarian ani wegan (ich dieta - o ile
zbilansowana prawidlowo - jest raczej bezpieczna i w sumie zdrowa). Nie
dam sie jednak przekonac, ze czlowiek zostal do takiej diety stworzony.
W zasadzie mialem zamiar ustawic FUT na pl.test, ale mi sie przypomnialo
kto tak najczesciej robi i nie chce sie znizac do jego poziomu:) Zreszta
pl.test tez ma swoje zycie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-07-17 17:10:07

Temat: Re: Dieta wegańska, czy to jest racjonalne?
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> szukaj wiadomości tego autora

>Wcale nie ukrywam że mój weganizm (!) ma źródła w etyce nie w dietetyce.
To czemu zaprzeczałeś, że nie przeważa wegetarianizm ideologiczny.
Moje i twoje słowa określają to samo zjawisko, tyle że ja to wyraziłem
dosadnie, a Ty uszlachetniasz coś, co mnie śmieszy (etyczna i nieetyczna
dieta).:-)))

>znalazłem błąd w Twoim rozumowaniu i go wykazałem, czy to coś złego? Co ma
>do tego zgodność czy niezgodność?
A czy stwierdzenie - trawożercy to nie roślinożercy nie jest błędem?
Ja popełniłem błąd (celowy), a Ty rzekomo go prostując popełniasz błąd
identyczny.
Ja nazwą nadzbioru określiłem podzbiór - błąd.
Ty usiłujesz z nadzbioru wyłączyć podzbiór, żeby ratować swoją ideologię
- czy to nie błąd?:-)

>pierwsza część zdania nie ma zwiazku z drugą, ale mniejsza z tym.
>Odpowiedziałem, jeśli nie zauważyłeś, na problem "czy czowiek jest
>trawozercą".
Ma i to podstawowy - udowodniłem, że jesteś weganinem ideologicznym, do
czego boisz się przyznać - najpierw twierdziłeś, że takich jest 10% (a
właściwie nie ma takich), a przyparty do muru zasłaniasz się etyką
(ładniej brzmi niż ideologia, nieprawdaż?).

>to właśnie napisałem, no i co? Ty napisałeś że "człowiek nie jest
>roślinożercą bo nie ma zdolności trawienia celulozy" - otóż błąd, zdolnosć
>do trawienia celulozy mają przede wszystkim typowi trawozercy. Nie ma
>żadnego uzasadnienia dla podciagania wszystkich roślinożerców pod "osobniki
>posiadajace zdolność trawienia celulozy". Formułuj swoje zdania inaczej.
>Tylko, ze jakbyś inaczej je sformułował nie miałoby sensu. Bo jak? człowiek
>nie jest trawożercą więc powinien jesć mięso?
Napisałeś, że trawożercy to nie roślinożercy drogi etyczny
weganinie.:-)))

>zgadza się
To po co udowadniać, że przewód pokarmowy człowieka jest przewodem
roślinożercy, a większość publikacji o wegetarianiźmie, jakie
przeczytałem zawiera takie stwierdzenia.

>znam jak na razie jedną osobę która uległa temu mitowi - pana Drzewieckiego.
>Wegusy których znam nie wygadują takich bzdur.
To znamy innych .:-)))

>jak rozumiem według Ciebie matka teresa powiedzmy też była egoistką, bo
>pomagała ludziom żeby zaspokoić swoje chore pragnienie niesienia pomocy? ej
>kolego, definicja egoizmu się kłania....
Nie zrozumiałeś mnie.
Jemy dla siebie, a nie dla idei - po co dorabiać zatem ideologię?:-)

>a o takich już mówiliśmy - nie znam takich, wyciąłeś te fragmenty
A ja znam.:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Zwolennik przyznania Ekspertowi Antynobla.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy hydromasaż jest bezpieczny?
Lek na bezsennosc...
Pytanie z anatanomii o sens istnienia meskich sutkow.
Drzenie miesni (calych partii) podczas cwiczen kulturystycznych.
Jakie sa przyczyny skrzywienia przegrody nosowej?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »