Data: 2014-02-01 01:03:36
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"
Od: Paulinka <p...@w...pl.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-02-01 00:55, Chiron pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
> news:lchavj$2ql$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2014-02-01 00:11, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
>>> news:lch7ug$vho$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>>>>>>>>>>> [...]
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Oki.
>>>>>>>>>>>> A ty ile lat miałeś, jak się pierwszy raz onanizowałeś?
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> 15- gdzieś koło tego. A Ty?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> No to byłeś jakiś zapóźniony, dziś z urzędu robią to 4-latki
>>>>>>>>>> 333-)))
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ja sie zastanawiam, co robią w wieku 15 lat (będą robić)? A w
>>>>>>>>> 20? Bo
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> dokładnie to co ty robiłeś?
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>> pewno jużsą tak znudzeni seksem, że musi im już ostro odbijać.
>>>>>>>>
>>>>>>>> teraz rozumiem twoją sympatię dla oszołoma oko :)
>>>>>>>
>>>>>>> No ale co to za argument? Naprawdę nie potrafisz zrozumieć
>>>>>>> problemu- czy
>>>>>>> nie chcesz? Przecież to chyba oczywiste: jak w wieku 4 lat będzie
>>>>>>> się
>>>>>>> uczyć onanizmu, to w wieku 10 najdalej będzie mieć już stałe
>>>>>>> kontakty
>>>>>>> seksualne- w wieku 15 będzie próbować pewno zabaw z pejczem czy
>>>>>>> kajdankami oraz seks zbiorowy. Brakło mi po prostu wyobraźni, co
>>>>>>> bedzie
>>>>>>> robić w wieku 20 lat- więc założyłem, że będzie kompletnym
>>>>>>> frustratem.
>>>>>>> No ale moze po prostu zawodzi mnie wyobraźnia
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Ten przykład (jakaś kretyńska ulotka, którą macha Ks. Oko) to jakieś
>>>>>> jedno skandaliczne i incydentalne zachowanie bodajże w Niemczech. Ja
>>>>>> nie jestem fanką gender, ale podbijanie bębenka w taki sposób nie
>>>>>> czyni dyskusji w jakikolwiek sposób wartościową.
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> Problem w tym, że tam to rwa od lat:
>>>>> http://www.kurierpieninski.pl/component/content/arti
cle/732-o-przymusowej-edukacji-seksualnej-dzieci.htm
l
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> w Szwecji jeszcze gorzej. W Niemczech Merkelowa wywołała zdziwienie
>>>>> pewnych środowisk oświadczając podczas wyborów, że nie podobają jej
>>>>> się
>>>>> "rodziny" zboczeńców adoptujących dzieci- i wygrała wybory. Nawet
>>>>> prasa
>>>>> o tym za duzo nie pyskowała.
>>>>> W Szwecji wychowano już gatunek homosova- człowieka sovieckiego. I
>>>>> chyba
>>>>> nie ma dla nich ratunku...chyba, że jakaś wojna.
>>>>>
>>>> Chiron a wierzysz jeszcze w ludzką, jednostkową mądrość? Ktoś kiedyś
>>>> wymyślił komunizm i jeszcze parę innych głupot. Ludzie potrafią to
>>>> samodzielnie weryfikować.
>>> Jak? Na polach śmierci w Kampuczy? On się przepoczwarzył- i teraz mamy:
>>>
>>>> Ten diaboliczny gender to jakaś pokoleniowa zmiana w myśleniu i opór
>>>> jest i będzie, ale tego nie zatrzymasz.
>>>> Jeśli część społeczeństwa zaakceptuje różnorodność, to przynajmniej
>>>> tym 'różnorodnym' będzie się łatwiej żyło. Homoseksualizm,
>>>> transwestytyzm był i będzie. I nawet komisja pani Kępy tego nie zmieni.
>>> właśnie- diaboliczny gender. Jednak zapraszam Cię, abys przeczytała o
>>> Gramscim, rewolucji 1967-68- wszystkim tym, co się wtedy dokonało w
>>> kulturze europejskiej i jej podejściu do komunizmu, oraz w samym
>>> komunizmie.
>>> W telegraficznym skrócie: eurokomunistom i (wcześniej) Gramściemu nierans
>>> podobały się sowieckie metody. Jednak sam komunizm uważali za raj.
>>> Gramści umyślił sobie, że aby wprowadzić komunizm- nie można stosować
>>> terroru bezpośredniego (jak zelecał Lenin)- bo ludzie i tak tkwią
>>> zakorzenieni w swojej kulturze. Należy ich stamtąd najpierw wyrwać, a
>>> potem już można ukształtować ich dowolnie. Jak wyrwać? Gramści wpadł na
>>> pomysł, że należy zniszczyć kulturę- niszcząc jej podstawy. Jednym z
>>> najważniejszych rozsadników kultury- a właściwie najważniejszym- jest
>>> rodzina. I ją należy zniszczyć.
>>> To się właśnie odbywa w naszej obecności- teraz. Gender- to przecież
>>> łysenkizm. Jednak nie chodzi o jego wartość naukową- tylko o przydatność
>>> jako narzędzia antykultury.
>>>
>> Ktoś się upomniał o swoje prawa, nie zmienisz tego, nie zatrzymasz.
>> Możesz utyskiwać, ale tego nie zmienisz. Jesteś trybikiem anty w
>> rewolucji kulturowej w Polsce.
>>
>
> Paulinko! O czym Ty piszesz? KTO się upomniał? O jakie prawa? Komu je
> kiedyś zabrano (lub nigdy nie dano)?
Homo, trans. Ci ludzie istnieją, chociaż tego nie chcesz.
p.
|