Data: 2014-02-01 21:08:36
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"
Od: Paulinka <p...@w...pl.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-02-01 02:17, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 01 Feb 2014 02:02:22 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> W dniu 2014-02-01 01:59, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 01 Feb 2014 01:51:38 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2014-02-01 01:41, Chiron pisze:
>>>>
>>>>> Jakim prawem chcesz komuś nakazywać, jak ma myślec, żyć, wychowywać
>>>>> swoje dzieci?
>>>>
>>>> Żadnym, martwią mnie 16-letnie matki.
>>>>
>>>
>>> Ale 16-letni ojcowie już nie?
>>> To nie jest wina braku edukacji, lecz braku RODZINY.
>>>
>>>
>> Nie każde dziecko MA tę rodzinę. Chyba miałaś farta.
>>
>
> I to właśnie szkoła ma ją zastąpić? W osobie np pana/pani, którzy
> najczęściej sami mają kłopoty ze sobą, małżeństwem, seksem, rodziną,
> własnymi dziecmi...? To takie osoby mają zastąpić dziecku rodzinę i
> wskazywać, co i jak?
>
> Kiedy pracowałam jako nauczycielka, miałam w klasie 5ej chłopca z ADHD, ale
> to mało, bo przede wszystkim tego był krańcowo rozpieszczony, chamski,
> wyrafinowanie złosliwy i nie znał podstawowych zasad współżycia w grupie.
> Wiesz, kim okazał się jego ojciec? Znanym kieleckim specem od trudnosci
> szkolnych, psychoterapii i terapii uzależnień, z własnym prywatnym
> gabinetem i marką... A prowadzano do niego dzieci jak w dym...
>
>
I czy Twoją rolą jako nauczyciela nie było naprawić, to co popsuli
naturalni wychowawcy? Ja głupia myślałam, ze o to w tym zawodzie chodzi
o naukę i WYCHOWANIE.
p.
|