| « poprzedni wątek | następny wątek » |
471. Data: 2014-02-01 18:13:23
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Dnia Sat, 01 Feb 2014 16:23:36 +0100, FEniks napisał(a):
> Oczywiście patrzę uważnie, co on na
> receptach wypisuje i obserwuję, jakie efekty leczenie przynosi, ale
> korzystam z jego wiedzy i ani mnie, ani dziecku to nie szkodzi.
To i tak się cieszyć jest z czego :-DDD
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
472. Data: 2014-02-01 18:52:07
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Ikselka wrote:
> Dnia Fri, 31 Jan 2014 21:25:48 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2014-01-31 21:09, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Fri, 31 Jan 2014 20:46:43 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> A teraz dzieci szybciej jeszcze dojrzewają.
>>>>
>>>
>>> Unia nakazuje. I WHO :->>>
>>
>> Hm... ale szczepionek od państwa dla wnusi też się domagasz?
>
> Wręcz przeciwnie - żądam odczepienia się państwa od mojej wnusi TAKŻE w
> ich kwestii.
Ciężko będzie.
Polecam poszukać wsparcia w STOP NOP
Dr. Jerzego Jaśkowskiego czytujesz?
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
473. Data: 2014-02-01 19:37:47
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Użytkownik "Lolitka" <5...@m...pl> napisał w wiadomości
news:29b2a2cc-66c0-4bc3-9f6f-118c230432a5@googlegrou
ps.com...
Chiron
Nic jeszcze nie zrobił zakłamany obłudny śmieciu, a ma możliwość odwołać ze
stanowisk śmierdzących z niewiści antychrześcijańkich smordów klerykalnych ,
bo szkodzą samemu kościołowi. Jak kościół przestanie srać nienawiścią to
Chiruś przestanie chodzić ty szmato zdegenerowana.?
==================
http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-marzeny-nykie
l/68402-papiez-odpowiada-srodzie-i-nowickiej-kosciol
-potwierdza-swoje-wielkie-nie-wobec-gender-pasterze-
maja-obowiazek-przestrzegac-przed-wypaczeniami-niebe
zpiecznych-ideologii
--
--
"Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
474. Data: 2014-02-01 19:42:35
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ed1172$0$2372$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-02-01 15:33, Chiron pisze:
>>
>> Żeby być ścisłym: dokładnie jest tylko taki wybór, że albo pozostawimy te
>> rzeczy rodzicom- albo będą to robić urzędnicy. W pierwszym wypadku- ta
>> część rodziców, która de facto ma kiepski kontakt ze swoimi dziećmi-
>> zrobi to źle. Trudno mi oszacować- niech będzie nawet 30%. Oczywiście im
>> mniej patologicznych rodzin- tym ten odsetek niższy. Czy urzędnik zrobi
>> to lepiej? Wielką naiwnością było by tak sądzić.
>> Druga możliwość: urzędnik państwowy. No cóż- to przecież (często)- też
>> rodzić. Nie oszukujmy się- nie koniecznie dobry rodzic. Albo w ogóle
>> osoba bezdzietna- o dzieciach mająca wyłacznie pojęcie teoretyczne.
>> Dodatkowo jaką ma mieć motywację? Jeśli będzie uczciwy- to będzie to
>> motywacja dobrego rzemieślnika. No ale skąd takich chociaż wziąć? Niech
>> takich będzie (wiem, to wszystko z palca sssane)- 5%. Reszta- to często
>> ludzie, którzy w ogóle się do dzieci zbliżać nie powinni. No ale mają
>> certyfikaty szkół, kursów- no bo jak inaczej może być? Przecież nie
>> przyjmą np osoby, która pochwali się świetnymi relacjami ze swoimi
>> dziećmi- bo to dla urzędnika żaden certyfikat. W ten sposób otrzymujemy-
>> jak_to_zawsze_z_urzędowością_bywa- substytut jeno tego w porównaniu z
>> rodzicami. Na dodatek ten substytut nie będzie edukować indywidualnie,
>> starając sie dostroić do potrzeb każdego dziecka- tak bardzo przecież
>> zróżnicowanych- tylko (z musu choćby) potraktuje wszystkich jednakowo
>> sztampowo.
>
> Odpowiem tak - lekarz, też niby urzędnik. A jednak z anginą dziecka do
> niego wolę chodzić, niż sama leczyć. Oczywiście patrzę uważnie, co on na
> receptach wypisuje i obserwuję, jakie efekty leczenie przynosi, ale
> korzystam z jego wiedzy i ani mnie, ani dziecku to nie szkodzi.
>
Po pierwsze- to Twoja sprawa, czy pójdziesz do lekarza- czy nazbierasz i
zaparzysz kory wierzby i białej szałwii. Chodzi o to, żeby Cię nikt nie
zmuszał. Jednak- jak mamy dyskutować- to bez uciekania w erystykę- co Ty
teraz byłaś łaskawa uczynić. Mozemy przecież założyć, że większość lekarzy
rozpozna lepiej anginę u Twej córeczki niż Ty. Jednak w żadnym razie nie
można przyjąć, że w ogóle jakiś urzędnik będzie miał lepszy kontakt
psychiczny z Twoją córką- niż Ty sama, i lepiej będzie mógł ją wprowadzić
(adekwatnie do jej psychiki) w arkana życia seksualnego.
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
475. Data: 2014-02-01 20:29:59
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"W dniu 2014-02-01 15:33, Chiron pisze:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:52ecfdd9$0$2356$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-02-01 14:55, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:52ecda73$0$2373$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2014-02-01 12:09, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Od edukacji seksualnej są WYŁĄCZNIE rodzice.
>>>>
>>>> Co Ty nie powiesz! To po co gazetki oglądałeś?
>>>>
>>>
>>> Twierdzę, że być może wiele dzieci mogło by być lepiej wyedukowanych
>>> seksualnie- lecz z całą pewnością nie ma lepszych edukatorów, od ich
>>> własnych rodziców.
>>
>> Śmiem twierdzić, że w wielu przypadkach są.
>>
>
> Żeby być ścisłym: dokładnie jest tylko taki wybór, że albo pozostawimy
> te rzeczy rodzicom- albo będą to robić urzędnicy. W pierwszym wypadku-
> ta część rodziców, która de facto ma kiepski kontakt ze swoimi dziećmi-
> zrobi to źle. Trudno mi oszacować- niech będzie nawet 30%. Oczywiście im
> mniej patologicznych rodzin- tym ten odsetek niższy. Czy urzędnik zrobi
> to lepiej? Wielką naiwnością było by tak sądzić.
> Druga możliwość: urzędnik państwowy. No cóż- to przecież (często)- też
> rodzić. Nie oszukujmy się- nie koniecznie dobry rodzic. Albo w ogóle
> osoba bezdzietna- o dzieciach mająca wyłacznie pojęcie teoretyczne.
> Dodatkowo jaką ma mieć motywację? Jeśli będzie uczciwy- to będzie to
> motywacja dobrego rzemieślnika. No ale skąd takich chociaż wziąć?
To znaczy, że takie nauki przedmałżeńskie z księdzem to zwykła ściema?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
476. Data: 2014-02-01 20:31:01
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"W dniu 2014-02-01 14:55, Chiron pisze:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:52ecda73$0$2373$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-02-01 12:09, Chiron pisze:
>>>
>>> Od edukacji seksualnej są WYŁĄCZNIE rodzice.
>>
>> Co Ty nie powiesz! To po co gazetki oglądałeś?
>>
>
> Twierdzę, że być może wiele dzieci mogło by być lepiej wyedukowanych
> seksualnie- lecz z całą pewnością nie ma lepszych edukatorów, od ich
> własnych rodziców.
A tak serio to mam pytanie. Czy czujesz się przez swoich rodziców
wyedukowany seksualnie? Rozmawiałeś z rodzicami o dojrzewaniu, seksie?
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
477. Data: 2014-02-01 20:36:12
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Dnia Sat, 01 Feb 2014 20:29:59 +0100, Paulinka napisał(a):
> To znaczy, że takie nauki przedmałżeńskie z księdzem to zwykła ściema?
Co za debil prowadził Twoje nauki przedmałżeńskie?
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
478. Data: 2014-02-01 20:37:32
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Dnia 2014-02-01 18:39, obywatel krys uprzejmie donosi:
> Qrczak wrote:
>
>>> Homo, trans. Ci ludzie istnieją, chociaż tego nie chcesz.
>>
>> A nie wystarczą tylko kobiety i mężczyźni?
>
> A co wtedy z Krzyśkiem Grodzką?
Teraz to już pozamiatane.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
479. Data: 2014-02-01 20:39:15
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Dnia 2014-02-01 20:29, obywatel Paulinka uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-02-01 15:33, Chiron pisze:
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:52ecfdd9$0$2356$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2014-02-01 14:55, Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:52ecda73$0$2373$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> W dniu 2014-02-01 12:09, Chiron pisze:
>>>>>>
>>>>>> Od edukacji seksualnej są WYŁĄCZNIE rodzice.
>>>>>
>>>>> Co Ty nie powiesz! To po co gazetki oglądałeś?
>>>>
>>>> Twierdzę, że być może wiele dzieci mogło by być lepiej wyedukowanych
>>>> seksualnie- lecz z całą pewnością nie ma lepszych edukatorów, od ich
>>>> własnych rodziców.
>>>
>>> Śmiem twierdzić, że w wielu przypadkach są.
>>
>> Żeby być ścisłym: dokładnie jest tylko taki wybór, że albo pozostawimy
>> te rzeczy rodzicom- albo będą to robić urzędnicy. W pierwszym wypadku-
>> ta część rodziców, która de facto ma kiepski kontakt ze swoimi dziećmi-
>> zrobi to źle. Trudno mi oszacować- niech będzie nawet 30%. Oczywiście im
>> mniej patologicznych rodzin- tym ten odsetek niższy. Czy urzędnik zrobi
>> to lepiej? Wielką naiwnością było by tak sądzić.
>> Druga możliwość: urzędnik państwowy. No cóż- to przecież (często)- też
>> rodzić. Nie oszukujmy się- nie koniecznie dobry rodzic. Albo w ogóle
>> osoba bezdzietna- o dzieciach mająca wyłacznie pojęcie teoretyczne.
>> Dodatkowo jaką ma mieć motywację? Jeśli będzie uczciwy- to będzie to
>> motywacja dobrego rzemieślnika. No ale skąd takich chociaż wziąć?
>
> To znaczy, że takie nauki przedmałżeńskie z księdzem to zwykła ściema?
Taka kora wierzbowa.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
480. Data: 2014-02-01 20:41:26
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"W dniu 2014-02-01 19:42, Chiron pisze:
>
> Po pierwsze- to Twoja sprawa, czy pójdziesz do lekarza- czy nazbierasz
> i zaparzysz kory wierzby i białej szałwii. Chodzi o to, żeby Cię nikt
> nie zmuszał. Jednak- jak mamy dyskutować- to bez uciekania w erystykę-
> co Ty teraz byłaś łaskawa uczynić. Mozemy przecież założyć, że
> większość lekarzy rozpozna lepiej anginę u Twej córeczki niż Ty.
> Jednak w żadnym razie nie można przyjąć, że w ogóle jakiś urzędnik
> będzie miał lepszy kontakt psychiczny z Twoją córką- niż Ty sama, i
> lepiej będzie mógł ją wprowadzić (adekwatnie do jej psychiki) w arkana
> życia seksualnego.
To nie erystyka z mojej strony, tylko niestety z Twojej, ponieważ w
edukacji seksualnej wcale nie chodzi o "wprowadzanie w arkana życia
seksualnego", jak to określiłeś. Tak to edukację seksualną pojmuje Leo Tar.
Chodzi o przekazanie fachowej wiedzy, nie tylko na temat seksualności
człowieka zresztą, a głównie o dojrzewaniu, której niestety rodzice nie
posiadają - podkreślam - fachowej wiedzy, a nie steku bzdur i zabobonów.
Znam wiele mam, które przyznają się, że nie potrafią swoim córkom
powiedzieć, co to jest okres u kobiety i do czego służą podpaski. Serio
serio.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |