Data: 2003-10-13 12:17:55
Temat: Re: Dlaczego byłam milusim bobaskiem?
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bacha" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bme2jr$4nc$3@foka1.acn.pl...
Tzn. cos takiego jak konkretne zachowania -zachowywanie sie jak dziecko-
tak, jak najbardziej moze to sluzyc temu, zeby pokazac ze np.
"jestem bezbronny, potrzebuje pomocy".
Ale rozszezenie tego na niemowle (do 5 mies.): ze jego wyglad jest efektem
ewolucji,
zeby wzbudzic troske rodzica - nie wydaje mi sie.
Po prostu za bardzo rozszerzono ta teorie.
> Wystarczy uświadomić sobie jak reagujmy np. na dorosłą owce, a jak na małe
> jagnię (zwłaszcza większość dzieci i kobiet). Podałam wcześniej przykład z
> dorosłym psem i szczeniaczkiem. Nic Ci to nie sugeruje?
Ale male pieski i kotki sa atrakcyjne, tak, z wygladu tez, ale glownie
dlatego ze lubia fikac i skakac,
sa "wesole", maja taki luz ktorego dorosle zwierzaki nie maja.
Jezeli spotykam wesola osobe, dorosla to tez ja lubie.
A maluchy dlatego fikaja i skakaja - nie zeby przypodobac sie doroslym, ale
dlatego ze musza
rozwijac swoje miesnie, zwinnosc i gibkosc itd.
Pozdrawiam,
Duch
|