Marsel napisał w wiadomości news:bme50m$mm8$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > Bacha:
> > Dlatego jest mowa o tym, aby nie przesadzać.
> > A poza tym, zawsze są jacyś odszczepieńcy.
>
> masz na mysli nielubiacych czy nielubianych?

Zarówno jednych jak i drugich. ;)

> widzialas kiedys dziecko z bliska?

A co?
Nie podobało Ci się?

> chetnie pokazalbym Ci dziecko sasiada.. ;-)

Słyszałam niegdyś następujący dowcip:
W przedziale jechała matka z okropnie brzydkim dzieckiem.
Każdy, kto wszedł do przedziału wykrzykiwał: "Jakie brzydkie dziecko!"
i szybko wychodził.
W końcu napatoczył się jakiś pijak.
Rozsiadł się i przyjrzał uważnie obojgu. Czknął, beknął i powiada:
- Smutna pani czegoś. Pewnie znowu ci wstętni ludzie? Niech się pani nie
przejmuje, mam tu pół litra, to walniemy sobie po maluchu.
W tym momencie znów spojrzał na dziecko i dodał:
- A małpie damy banana.

No niestety. ;)

Bacha.