Data: 2003-10-13 17:26:16
Temat: Re: Re: Re: Dlaczego byłam milusim bobaskiem?
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marsel napisał w wiadomości news:bmeac0$ak4$2@nemesis.news.tpi.pl...
> No tak, dopiero teraz zalapalem ze Tobie chodzilo od poczatku o to,
> ze lubimy dzieci tylko dlatego ze sa sliczne.
> Bzdura, kochamy dzieci mimo ze sa brzydkie, kochamy dzieci bo sa
> nasze, kochamy je dlatego, ze skazane sa na MILOSC.
> Wstydz sie Bacha.
Boże coś Polskę ...
No nic kompletnie nie załapał.
Na katedrach antropologii łby sobie łamią a ten serwuje konkluzje.
I jeszcze wrzeszczy "eureka!".
Przecież początek był:
"Tak jak i u innych ssaków ludzkie noworodki i dzieci posiadają wiele cech w
swoim wyglądzie, służących wyzwalaniu w dorosłych pozytywnych uczuć i chęci
opieki. ..."
Ta Twoja MIŁOŚĆ do dzieci, na którą te biedactwa są skazane (jak piszesz) to
się w końcu z powietrza nie bierze ino jest u dorosłych wyzwalana właśnie
przez kontakt z dzieckiem (m.in. wzrokowy, choć jak sądzę nie tylko, bo jest
jeszcze dotyk, zapach, słuch itd.).
No dobra. Wiem, że się nabijasz. ;)
Na zdrowie.
Bacha.
|