Data: 2003-10-14 09:45:26
Temat: Re: Dlaczego byłam milusim bobaskiem?
Od: "enni" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> napisal w
wiadomosci news:20031014022715.662311c7.ninka@pierdol.ninka.net
.usun...
On Mon, 13 Oct 2003 21:50:41 +0200
"enni" <e...@g...pl> wrote:
> Może to się Wam przyda.
> "Matki, które karmią swoje dzieci piersią, rzadziej je zaniedbują i
> molestują. Według Lane Strathearn, pediatry z Baylor College of
> Medicine in Texas, na karmiące piersią kobiety uspokajająco wpływa
> hormon zwany oksytocyną, uwalniany podczas laktacji.
h>m.. ale z tego wynika, ze hormon wydziela sie w czasie >laktacji, czyli
>u kobiet, ktore produkuja pokarm, tak?
>w zwiazku z tym nie powinno byc roznicy miedzy >matka, ktora karmi
>piersia a taka, ktora pokarm sciaga a dziecko kto innny >pasie z butelki?
>to czemu wyciagaja tutaj wniosek, ze karmiace tylko >tak maja, a nie te,
>co maja laktacje?
W zasadzie dobre pytanie zwazywszy, ze wydzielanie tego hormonu nastepuje na
drodze odruchowej wskutek nawet mechanicznego podraznienia szyjki macicy i
pochwy, co ma miejsce w czasie aktów plciowych oraz na pewno juz w trakcie
porodu. To oksytocyna wywoluje silne skurcze miesni gladkich macicy i
wspomaga w ten sposób akcje porodowa. Wiec poza niejako tym pozostalyby
kobiety rodzace droga cesarskiego ciecia.
enni
|