Data: 2003-10-14 13:07:05
Temat: Re: Re: Re: Dlaczego byłam milusim bobaskiem?
Od: "Greg" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bacha" w wiadomości news:bmen9s$cqa$1@foka1.acn.pl napisal(a):
>
> "Tak jak i u innych ssaków ludzkie noworodki i dzieci posiadają
> wiele cech w swoim wyglądzie, służących wyzwalaniu
> w dorosłych pozytywnych uczuć i chęci opieki. ..."
Dzieciaczki czy inne szczeniaczki lub sloniki wygladaja jak wygladaja i nic
na to nie poradza. Powody dla ktorych sie nam podobaja ukrywaja sie gdzie
indziej. Wspomnialas o tym, ze male zwierzaczki tez nam sie podobaja,
prawda? No i wlasnie... dlaczego tak jest? Ta natura taka madra, ze maly
piesek musi wygladac tak aby podobac sie nie tylko suce, ale jeszcze
doroslym ludziom (i nie tylko doroslym przeciez!)? Gdyby tutaj chodzilo o
zapewnienie sobie zainteresowania rodzicow to najprawdopodobniej
szczeniaczek podobalby sie suce, ale juz nie nam (no bo po co?). Sa tez
zwierzaczki, ktorych rodzice olewaja zaraz po wykluciu lub urodzeniu, a nam
sie podobaja. Po raz kolejny... dlaczego? Temu danemu gatunkowi przeciez
opieka rodzicow potrzeba nie jest wiec sobie moga wygladac roznie, a jednak
wygladaja slodko. Dlaczego? Zbieg okolicznosci? Cos za duzo by ich bylo :-)
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|