Dnia Fri, 20 Mar 2009 21:42:40 +0100, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Tak, tak, żadne tam "gejowskie geny" u kobiet, lecz pomyśluneczek tu
>> działa. Jak zresztą u ich meżów - na samotnego wujka dopóty patrzy się
>> łąskawie i zabiega o względy, dopóty skory jest współfinansowac darowiznami
>> potomstwo. Oczywiście, że znam takie przypadki.
>
> E tam. A skąd wiesz, że pomyśluneczek nie bierze się właśnie z jakiegoś
> genu?

Gen chciwości?
;-PPP

> Czy tak dzieje się także IYO w przypadku bezdzietnej kobiety w rodzinie?
> Trza by to sprawdzić, to by coś rozjaśniło.
>
> W mojej rodzinie ze strony mojego ojca było dwoje rodzeństwa
> bezpotomnego - brat i siostra. Nie poskutkowało to wzmożonym rozpłodem u
> reszty - maksymalnie po dwoje dzieci.

Ale na pewno poskutkowało na sprawie spadkowej - chyba nie powiesz, że ci
"dzietni", jako bezpośedni zstępni, odrzucili spadki po bezdzietnych?
;-PPP