Data: 2002-03-29 11:11:42
Temat: Re: Dlaczego ludzie się pobierają?
Od: "Rusalka" <r...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aleksandra napisał(a) w wiadomości: ...
> Zgadzam się z Olwi?. Nawet Rusałka nie jest w stanie przewidzieć jak
się
>zmieni ona i jej partner.
Po pierwsze: ludzie sie nie zmieniaja. Zmiany sa tylko pozorne. Ludzie
wlasciwie caly czas sa tacy sami, tylko albo my ich inaczej postrzegamy,
albo oni sie kamufluja.
>A jak niespodziewanie zacznie pić, bić, a może
>zdradzać lub popadnie w paranoję przez np. stres w pracy? Co wtedy
zrobisz?
>Bedziesz walczyć? Cierpieć? Poswięcać się? Jak długo to zniesiesz? Rok?
>A może 25 lat? przewidzisz to?
Najpierw bede walczyc, probowac, poswiecec sie i cierpiec. Ale bede
musiala widziec, ze to nie tylko ja tego chce. Musi byc obustronna chec
do naprawy i rozwiazania tego problemu. A jesli moj partner nie bedzie
takiej woli wyrazal, jest to jakby rownoznaczne z zerwaniem jego
obietnicy i zwolnieniem mnie z mojej.
Jesli cos takiego bedzie mialo miejsce, to znaczy oczywiscie, ze to
wlasnie on zerwal dana mi obietnice, czyz nie. I nie popadajmy w
paranoje.
--
Rusalka
r...@i...pl
|