Data: 2002-02-06 10:02:02
Temat: Re: Dlaczego nie macie dzieci? (emocjonalne)
Od: Marynatka <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 5 Feb 2002 16:29:47 +0100, podpisując się jako
<b...@r...man.poznan.pl>, napisałeś (aś) :
>Tak, masz rację, nie przyszło mi wcześniej do głowy, że w ten sposób już się
>tłumaczę. Po prostu wydawało mi się, że taka odpowiedź utrze wścibskiej osobie
>nosa i zrobi jej sie głupio; przeliczyłam się. Odpowiedź "bo tak, bo nie",
>zdaje się niegrzeczna, zresztą pierwsze pytanie nie brzmi zwykle dlaczego,
>tylko "a kiedy baby?"
Na to możesz odpowiadać:
- wkrótce
- za jakiś czas
- dlaczego pytasz?
- a Ty kiedy? (jeśli ktoś posiada to pytać o kolejne)
lub takie mniej poważne jak np:
- jak zobaczę bociana
- jak wybiorę sięw kapuście poszukać ale teraz mam mało czasu na
wyprawy na wieś.
> Natomiast odpowiedź pytaniem na pytanie, jak zasugerowała
>Rena, bardzo mi się podoba, nie omieszkam wypróbować. Tylko że nie zawsze i nie
>z każdym można tak rozmawiać, np z już wspomnianą babcią (TŻ nie moją), czy tez
>co gorsza Jego mamuńcią........ :-/
No z babciami/mamusiami jest gorzej.....
Na pytanie kiedy mżna na przykład rzec:
- może mama zapyta syna....
- nie wiem . trzeba by ...............(wstawić imię) zapytać
- myślimy nad tym
- za jakiś czas
Marzena
|