Dlaczego piętnują Anię Lipek ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 51

21. Data: 2000-11-02 18:17:28

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: "Konrad Milczar" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Dobry pomysl, mozesz sie odzwyczaic, ale najpierw odzwyczaj sie
>> od oceniania innych bo to nie przystoi takim grzecznym chlopcom
>> jak ty.

> przyganial kociol garnkowi ;)

a gdzie ja napisalem, ze jestem grzecznym chlopcem?

> pozdrawiam
pozdrawiam, Milczar.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2000-11-02 18:18:27

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Anka Lipek jest siłą napędowa tej grupy.
Anka Lipek na prezydenta!!!
pa Ewka
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2000-11-02 19:51:00

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: "Steerpik" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej.
Aleksandra Barylak rozpędziła się mocno
w news:2393.00000002.3a015f02@newsgate.onet.pl...
> Oj, chlopaki, podeptaliscie sobie po ambicji, az milo. Nieukonczona
> podstawowka, pakty z Diablem itp. Skad ta agresja, panowie...
> Zachowujecie sie jak male dzieci, przepychajace sie pod trzepakiem! /.../

:))) Pod trzepakiem mówisz? Ja to nazywałem "płotem", ale niech będzie trzepak.
Ale Olu nie masz chyba racji. Wprawdzie moje zdanie podparł już swoją opinią
sos3n, niemniej ciągle nie o to chodzi. Ania L. tez nie jest tu żadnym powodem
niezgody. Tak samo jak i wulgaryzmy. W przepychance pod płotem idzie
o wiarygodność rozmówców! Czy jest potrzebna czy nie, co ją wzmacnia a co
ją osłabia. I to jest osią naszych z Konradem "przepychanek".
Czyżbym więc wyrażał się tak niejasno? Nie wykluczam tego! A może za długie
są te moje wywody i przez to stają się niestrawne? Pewnie ten Điabeł też okazał
się niezbyt strawny ! :)))))).
Powiedz - dają się te moje posty czytać i zrozumieć?

Cieszę się, że wreszcie dołączyliście do rozmowy (Ty i sos3n i jeszcze ktoś), ale
i tak czuję, że istotne rzeczy są nadal tak jakby pomijane...
Może więc to ja się mylę...?

> Aniu, jestes w porzadku. Ja zawsze czytam Twoje posty, niezaleznie od
> ilosci "bluzgow". A ze czasami ludzie sie wkurzaja? Olej to, dziewczyno.

No cóż - nie ukrywam, że nie lubię i nie używam takich słów... Do tego jeszcze
w usteczkach kobiety... ;)). Widocznie (co już chyba kiedyś raz zauważyłem)
u nas, w Gormenghast panują jednak miłościwie jakies "niedziesiejsze" zasady...
Ale nie mów tak do Ani Olu.
Ania jest już inna i taka pozostanie. Właśnie dlatego, że jest w porządku!

--
pozdrawiam
Steerpik
- - - - - -
PS. Do Oli ale i do sos3n - proszę tnijcie cytaty! Nie wolno dołączać całych
listów poprzedników - to nas modemowców wiele kosztuje!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2000-11-02 19:53:53

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: "Steerpik" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej.
Marek z Lublina powiedział w
news:8ts1vv$57n$1@helios.man.lublin.pl...
/.../
> Wg mnie post Oli byl rozsadny i do rzeczy
> Marek

A ja na to mam znów taką refleksję. Pewnie, że każdy może poprzeć
tę lub przeciwną stronę sporu. Byłoby jednak o wiele czytelniej gdyby
na przykład pod taką opinią - w stopkach swoich postów autorzy
podawali uczciwie informację o swoim stażu na grupie.
Bo tak to już jest, że im bardziej przypadkowe są to spotkania tym mniej
poważne są rozmowy - i na odwrót - ludzie "ze stażem" niosą ze sobą
wiele pożytecznych doświadczeń, obcych nowicjuszom. Krańcowym
przykładem pierwszego są chyba rozmowy na IRC (nie wiem, nie
uczestniczyłem, powtarzam co słyszałem;).
A przenoszenie w ciemno takiego Czatowego stylu na grupę nie służy jej
dobrze... Niemniej -
każdy ma oczy i widzi.
Każdy ma uszy i słyszy (klikania i stukania ;)
Każdy ma BCPU i ... rozumie ... ... ... ~
Ale tam... to takie sobie bajdurzenia Steerpika...
Można je bez straty pominąć.
--
pozdrawiam
Steerpik Fantasta
- - - - - - - - - - -

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2000-11-02 20:59:35

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: ZZn <z...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Jednostka b...@e...pl (Brian) nastukała w <8tnhtq$kh0$3@news.tpi.pl>:

>Dlaczego wiele osób na tej liście piętnuję Anię Lipek ? Dlaczego
>namawiają innych do nie czytania jej wiadomości, ignorowania jej ? Skąd
>tyle w nich negatywnych uczuć ?

Primo: Jego.
Secundo: Jest to znany (od jakiegoś pół roku) trol i jak na trola
przystało, wysyła on na grupy posty niezgodne z netykietą. Nie wiem
dlaczego nie przeszkadzają Ci chore projekcje jakiegoś dzieciaka...
--
Pozdrowienia, Zen0n ICQ UIN: 59008072
HZ: 'Niewolnicy nie posiadali wlasnych
narzedzi i dlatego nie mogli zakladac rodzin'
mailto:z...@h...com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2000-11-02 21:21:31

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: b...@s...eu.org (Bartek Nagorny) szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, ZZn na pl.sci.psychologia napisał(a):

>Jednostka b...@e...pl (Brian) nastukała w <8tnhtq$kh0$3@news.tpi.pl>:
>
>>Dlaczego wiele osób na tej liście piętnuję Anię Lipek ? Dlaczego
>>namawiają innych do nie czytania jej wiadomości, ignorowania jej ? Skąd
>>tyle w nich negatywnych uczuć ?
>
>Primo: Jego.
>Secundo: Jest to znany (od jakiegoś pół roku) trol i jak na trola

Jakowys niedobitek po "ataku" na s-v trolli z p.r.p?

Pozdrawiam,

--
Bartek
b...@s...eu.org , PGP 5.x key id:0xDB53615D

Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2000-11-02 22:24:14

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: s...@m...com szukaj wiadomości tego autora

Dalczego?

Bo dla, mnie jest fikcyjna, albo - potrzebujaca porady specjalisty.

pozdrawiam
sezal

Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2000-11-03 11:17:51

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: "Zelig 9" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

b...@e...pl (Brian) napisał w <8tnhtq$kh0$3@news.tpi.pl>:

>Dlaczego wiele osób na tej liście piętnuję Anię Lipek ? Dlaczego
>namawiają innych do nie czytania jej wiadomości, ignorowania jej ? Skąd
>tyle w nich negatywnych uczuć ?

Ania jest takim oryginałem, który prowokuje. Jednych do śmiechu innych do
zgryzoty. Każdy ma to co lubi. A że jest na tyle sprytna żeby zawojować prawie
każdy wątek, na którym się pojawia - jeden lub dwa "niewinne" posty... Nic
tylko się uczyć...

A co do bluzgów to chyba wydaje się jej, że jest w ten sposób wolna. Szkoda, że
nie zna innych form ekspresji. Poleciłbym bym Ani film "Fortepian", w którym
główna bohaterka jest bardzo ekspresyjna, jak się wścieka na faceta (!) to tak,
że się ziemia trzęsie... a na dodatek jest niemową :)

Z drugiej strony, jej słownictwo stanie się jej więzieniem, bo nikt nie uwierzy
Ani Lipek, która nie bluzga :)
Właśnie zobaczyłem wątek o problemach sercowych Ani - ach nie do wiary ta
subtelność...

Kiedyś na etatach władcy zatrudniali błaznów. No cóż... jakie czasy taki
Stańczyk ;)

Pozostaje problem ignorować Anię czy nie. Chyba nie jest możliwa jej skuteczna
izolacja. Może dobrym rozwiązaniem byłaby grupa pl.Ania.Lipek gdzie moderatorem
byłaby... A boot listy byłby taki soczysty, że każdy by wymiękł :) No i nie
każdy musiałby ją subskrybować ;)
Ania natomiast czułaby się zauważona i doceniona :-) a przecież tak tego
potrzebuje...

pozdrawiam

Zelig9

wszystko co powiesz zostanie przekręcone i użyte przeciwko tobie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2000-11-03 12:02:17

Temat: Re: Dlaczego piętnują Anię Lipek ?
Od: "Ancia" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ania jest takim oryginałem, który prowokuje. Jednych do śmiechu innych do
> zgryzoty. Każdy ma to co lubi.

Raczej nie kazdy, wiele osob tego nienawidzi.

> Z drugiej strony, jej słownictwo stanie się jej więzieniem, bo nikt nie
uwierzy
> Ani Lipek, która nie bluzga :)

Tak, to prawda :-(.

> Może dobrym rozwiązaniem byłaby grupa pl.Ania.Lipek gdzie moderatorem
> byłaby... A boot listy byłby taki soczysty, że każdy by wymiękł :) No i
nie
> każdy musiałby ją subskrybować ;)

O tak, to by bylo wspaniale :-)). Tyle tylko, ze ja juz chce skonczyc z tym
nalogiem, ktorym jest przeklinanie...

> Ania natomiast czułaby się zauważona i doceniona :-) a przecież tak tego
> potrzebuje...

Chyba masz racje...
Ania