>
> Witaj w Usenecie... ;-)
> To nie jest kacik wzajemnej adoracji, czy inne kolko rozancowe, gdzie
> wszyscy sobie "slodza" i w radosnej atmosferze pieprza o dupie
> maryni. To jest grupa dyskusyjna, na ktorej (podobnie jak na 50
> tysiacach pozostalych) spotykaja sie ludzie o *skrajnie* roznych
> temperamentach, wiedzy, inteligencji. Jesli oczekujesz, ze wszyscy oni
> beda ze soba grzecznie i na temat rozmawiac, to chyba **bardzo**
> przypadkiem trafiles na pl.sci.psychologia. Flamewars i offtopiki to
> istota Usenetu i nasze ulubione zajecie...
>

Na szczescie sa jeszcze inni ktorzy nie musza w kazdym poscie uzywac slowa
dupa
jako kwintesencji wywodu, a z drugiej strony potrafia bardziej zaintrygowac
niz TY.

Zastanow sie czlowieku, ze moze ci nieliczni INNI niekoniecznie sa ciekawi
Twoich
hiper inteligentnych porownan, w szczegolnosci jesli sa prostackie,
obrazliwe i dotycza
nie watku dyskusji ale autora.

Mam nadzieje, ze nie rozwscieczylem potwora ...

Pozdrawaim

designer