Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:5b7aa8c7-667e-4e77-ab18-1f37cbfd819e@21g2000yqj
.googlegroups.com...
On 23 Gru, 06:01, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> Chiron wrote:
> > Paulinko- ustalmy: co chcesz uzyskać? Czy chcesz dojść do Prawdy-
> > czyli bez oceniania- suche fakty (te są dokładnie spisane- jeśli tego
> > chcesz- problemu nie będzie)- czy chcesz pokazać, ze masz rację?
> Sądziłem, że już było kiedyś ustalone, że Twoja Prawda (przez duże P) jest
> tylko Twoją subiektywną interpretacją zdarzeń.

Zaakceptowanie tego, co napisales, Michale, dla wielu
bedzie rownoznaczne z odrzuceniem swoich wczesniejszych
ustalen, uzgodnien, memow, a przede wszystkim wlasnego
pogladu na rzeczywistosc.

Mnie sie wreszcie udalo zapamietac, ze ludzie sa rozni.
:)
Mysle, ze niezaleznie od Twoich czy moich, zreszta
identycznych z Twoimi, pogladow na temat tak zwanej
prawdy, Chiron pozostanie soba, tak samo, jak Ty, czy ja.

Po prostu: MUSZA istniec roznice, bo bez nich
utknelibysmy w zupie nudnej identycznosci.
No i nie byloby tych wielosetpostowych flejmikow,
ktore tak uroczo ozywiaja jesienne mroczne dni.

A poza tym: wszystkiego dobrego :)


----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
----------------------

Bardzo ważna- o ile nie najważniejsza w naszych relacjach- jest prawdziwa
intencja. To nie ma znaczenia, co Ty myślisz. Ani ja, czy ktoś inny. Ważne
są towarzyszące temu emocje, uczucia, związane z nimi oczekiwania. Dla wielu
z nas to odbywa się mniej lub bardziej na gruncie podświadomości. Aby sobie
wyrobić na to pogląd- można obserwować owoce działań- to dużo wyjaśnia.
Czy masz identyczne z michalem poglądy? Śmiem wątpić. Odbieram Cię jako
osobę na tyle otwartą, żeby pomimo swojej niechęci do mnie (choć czy ona
jest do mnie czy do kogoś, kogo we mnie widzisz- to inna rzecz) w relacjach
ze mną starać się często zbliżyć do tej wykpiwanej przez Ciebie Prawdy (co w
tym Cię śmieszy- nie wiem. Ty wiesz?). Powoduje to, że oboje możemy te
relacje zmienić w pożądanym przez nas kierunku. Możemy.
Jeśli chodzi o michala- odbieram go jako kogoś w rodzaju złośliwego gnoma,
osobę zakłamaną i zasklepioną w swoim egoizmie. Jedyna forma relacji, jaką z
nim mam- to (jadąc Robakksem)- szarpanie się za jaja. Kilka razy już
starałem się michalowi wytłumaczyć, że ani mi to odpowiada, ani tego chcę-
na co on reagował jedynie kpiną, niezrozumieniem. Po prostu nie odpowiadam
już na te zaczepki- i nie mam nadziei, że nasze relacje się zmienią.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff