Data: 2004-01-15 11:43:14
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam Sławka
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze>
Pokaż wszystkie nagłówki
w liter haszczach<news:bu3fjh.3vs5j4f.1@ghost.h5a6a6098.inva
lid> rzekła
paszcza <... z Gormenghast>:
> - To przecież nie wyklucza poczucia humoru i innych zabaw towarzyskich.
> - Ano, nie wyklucza. Pod warunkiem, ze odbywa się to na gruncie neutralnym
> emocjonalnie, nie grożącym zapaściami. Kłopot jest zawsze, gdy pojawia
> się "pseudo świadomość", najczęściej jako stan wiary w dogmaty, np.
> religijne: "Niech wasza mowa będzie: tak, tak - nie, nie. A co więcej
> jest, ode Złego jest". Wówczas mamy do czynienia z naciskiem opartym na
> błędnym rozpoznaniu rzeczywistości, a stąd już tylko kroczek do tragedii.
niech twoja mowa będzie tak - tak, nie - nie.
inaczej już tylko kroczek od komedii.
> - No dobra. To dlaczego lubisz czytać Sławka?
> - ...
> - A zauważyłeś, że nazwisko Potrzebowski jest całkiem ciekawym
> akronimem jak na warunki psp?
rozwiniesz?
--
Trudno uważać za głupca człowieka, który nas podziwia.
M. von Ebner-Eschenbach
|