Dlugowiecznosc sprzetu AGD (bylo: Mastercook)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-08-27 10:07:34

Temat: Dlugowiecznosc sprzetu AGD (bylo: Mastercook)
Od: "Karol" <a...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

> Pewnie zalezy od egzemplarza:) My mamy prawie 2 lata

Tak sie zastanawiam. Ile lat wytrzymuje sprzet AGD zanim sie zestarzeje
technicznie (nie moralnie)?
Znam ludzi, ktorzy uzywaja jakiejs niemieckiej (NRD?) kuchenki gazowej ponad
30 lat i nic w niej nie naprawiaja.
Pewnie jak sie tak rozejrzymy po znajomych to takich kwiatkow znajdziemy
wiecej.

Karol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-08-27 10:46:31

Temat: Re: Dlugowiecznosc sprzetu AGD (bylo: Mastercook)
Od: "Brzozes" <J...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wojciech Zimkowski" <z...@a...ic.com.pl> napisał w wiadomości
news:3B8A2520.EBCEE368@atm.ic.com.pl...
>
> Ciekawą rzecz powiedział mi "fachowiec" naprawiający mi pralkę, podobno
> od 15 lat w branży..
> Sprzęt AGD sprzed kilku (4-6) lat i starszy był obliczany na ok. 10 lat
> pracy, obecnie oblicza się na 3 lata.
> Nie wiem czy można mu wierzyć. Sprawiał wrażenie solidnego.
>

Nie zartuj sobie! Co trzy lata wydawac po pare tysiecy na te sprzety???
Solidne firmy chyba tak nie moga robic...

Aska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-27 10:46:56

Temat: Re: Dlugowiecznosc sprzetu AGD (bylo: Mastercook)
Od: Wojciech Zimkowski <z...@a...ic.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Karol wrote:
>
> > Pewnie zalezy od egzemplarza:) My mamy prawie 2 lata
>
> Tak sie zastanawiam. Ile lat wytrzymuje sprzet AGD zanim sie zestarzeje
> technicznie (nie moralnie)?
> Znam ludzi, ktorzy uzywaja jakiejs niemieckiej (NRD?) kuchenki gazowej ponad
> 30 lat i nic w niej nie naprawiaja.
> Pewnie jak sie tak rozejrzymy po znajomych to takich kwiatkow znajdziemy
> wiecej.

Ciekawą rzecz powiedział mi "fachowiec" naprawiający mi pralkę, podobno
od 15 lat w branży..
Sprzęt AGD sprzed kilku (4-6) lat i starszy był obliczany na ok. 10 lat
pracy, obecnie oblicza się na 3 lata.
Nie wiem czy można mu wierzyć. Sprawiał wrażenie solidnego.

--
Wojciech Zimkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-27 11:13:19

Temat: Re: Dlugowiecznosc sprzetu AGD (bylo: Mastercook)
Od: "Karol" <a...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wojciech Zimkowski <z...@a...ic.com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@a...ic.com.pl...
>
> Ciekawą rzecz powiedział mi "fachowiec" naprawiający mi pralkę, podobno
> od 15 lat w branży..
> Sprzęt AGD sprzed kilku (4-6) lat i starszy był obliczany na ok. 10 lat
> pracy, obecnie oblicza się na 3 lata.
> Nie wiem czy można mu wierzyć. Sprawiał wrażenie solidnego.

To on cos krotko w tej branzy.
Nie wie do czego moze byc zdolny "radziecki czlowiek" :-)))

Karol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-28 06:19:10

Temat: Re: Dlugowiecznosc sprzetu AGD (Mastercook)
Od: Gosia Zaleska-Gajc <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojciech Zimkowski napisał(a):
>
> Ciekawą rzecz powiedział mi "fachowiec" naprawiający mi pralkę, podobno
> od 15 lat w branży..
> Sprzęt AGD sprzed kilku (4-6) lat i starszy był obliczany na ok. 10 lat
> pracy, obecnie oblicza się na 3 lata.
> Nie wiem czy można mu wierzyć. Sprawiał wrażenie solidnego.
>
> --
> Wojciech Zimkowski

A ja mam na chłodziarko-zawrażarkę Masterkooka w sumie 60 miesięcy
gwarancji (24 miesiące pełnej gwarancji + 36 miesięcy gwarancji na
części zamienne) - czyli 5 lat. W świetle tego, co sądzi Twój
"fachowiec", gwarancja dziwna ;-).

Pozdrawiam
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-30 15:51:52

Temat: Re: Dlugowiecznosc sprzetu AGD (bylo: Mastercook)
Od: "vpw" <p...@p...one.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Brzozes" <J...@s...pl> wrote in message
news:9md8k0$5h2$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Wojciech Zimkowski" <z...@a...ic.com.pl> napisał w wiadomości
> news:3B8A2520.EBCEE368@atm.ic.com.pl...
> >
> > Sprzęt AGD sprzed kilku (4-6) lat i starszy był obliczany na ok. 10 lat
> > pracy, obecnie oblicza się na 3 lata.
>
> Nie zartuj sobie! Co trzy lata wydawac po pare tysiecy na te sprzety???
> Solidne firmy chyba tak nie moga robic...
>
Mam dziwne wrazenie, ze tak jest. A te solidne firmy nie beda zyly z waszych
dobrych mysli o nich. Jesli zmusza was do zakupu lodowki z 2000 co 3 lata to
jak by wyprodukwaly taka na 10 lat to musialyby wziac cos ok 6500 - a tego
nikt by nie kupil. I tak wlasnie jest. Przypominaja mi sie stare silniki z
mercow beczek, ktore mogly przejechac 1 mln km. A aktualne po 200-300 tys.
ida na smietnik.

Ekonomia na poziomie tak duzych firm jest nieublagana.

vpw