Data: 2002-05-17 09:12:15
Temat: Re: Do Basi, Odp: o problemie Asi (...), znowu dlugie
Od: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> a écrit dans le message news:
ac26fp$23p9$...@n...ipartners.pl...
> O - no własnie - o to sformułowanie najbardziej mi chodziło.
> Też nie wyobrażam sobie zostawienie tego tak całkiem bez komentarza,
> ale z drugiej strony wiem że wszelkie rozmowy, tłumaczenia -
> przynajmniej w stosunku do mojego ojca - to groch o ścianę.
> Tak jakby nie rozumiał co do niego mówię.
> W jego przepadku nie chodziło o Żydów, a o Niemców i Rosjan.
> W jego przypadku jest to zapewne uzasadnione - przeżył wojnę i miał
> ciężkie doświadczenia.
> Jego Ojciec a mój dziadek zginął w Starobielsku, Rosjanie (powracające
> z pod Berlina oddziały) zabiły mu brata, po prostu za nic, pijany
> sołdat strzelił do niego.
> On z kolei był w AK - Niemcy to zawsze byli wrogowie.
>
> Jakieś 10 lat temu była taka sytuacja ze moje kuzynka (córka jego
> siostry) poznała na międzynarodowym obozie chłopaka - Niemca,
> zakochała się i chciała wyjść za mąż. On powiedział - "ja się
> stanowczo nie zgadzam". Na moje pytanie "a co Ty masz do tego ?" -
> powiedział "Ja jestem seniorem rodziny i mnie wszyscy powinni
> słuchać". Dzwonił też do moje ciotki z pretensjami, jak córkę
> wychowała. Oczywiscie nikt się jego gadaniem nie przejął, kuzynka
> wyszła za mąż za tego chłopaka i jest szczęśliwa.
>
> Z kolei mój mąż przez pewien czas współpracował z przyjeżdżającymi tu
> na handel Rosjanami, a właściwie Kabardyno- Bałkarami z Nalczika. Były
> do niego telefony w języku rosyjskim.
> Ojciec sie po prostu wściekał, jak usłyszał jężyk rosyjski w słuchawce
> rzucał słuchawką, wiele konkretnych spraw mojemu mężowi zawalił.
> Ciągle słyszałam "zadajecie z tymi kacapami" i tak dalej.
> Tymczasem ci ludzie - to byli tylko jego "klienci" a kilku stało sie
> bliższymi znajomymi.
> Co oni winni że w czasie wojny Rosjanie zabili mojego dziadka i wujka
> ?
Niby nic, ale będąc na jego miejscu moglibyśmy się zachowywać tak samo.
Osobiście łatwo mi siebie na jego miejscu wyobrazić. Ale ja w ogóle trochę
rasistowski jestem. :-(
--
Pozdrowienia
Loonie
----------------------------------------------------
-----
Nie chcę już być aniołem. Anioły za bardzo cierpią
http://www.cybra.pl/erystyka
|