Data: 2009-12-01 17:15:14
Temat: Re: Do Ikselci.
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sender wrote:
> de Renal pisze:
> > Pisz� ten w�tek bez przygotowania. Adamoxx zapoda�, �eby zdefiniowa�
> > dojrza�o��, czyli Adamoxx pr�buje narzuci� co� rzeczywisto�ci. Nie
> > chce mi siďż˝ definiowaďż˝, ale komponuje mnie siďż˝ obraz z tej rozmowy,
> > jako konsekwencja.
> > Definicja co� pominie, a Ikselcia w jaki� spos�b wzbogaca ten obraz,
> > nawet jak siďż˝ nie zgadza i zaprzecza. Jak z niďż˝ rozmowiam idzie
> > wszystko dalej, rozwija si�, ma pomys�y, gdzie te� nie wie do czego to
> > doprowadzi= ja formatuje jej pomys�y, oczyszczam i szukam dalej. A
> > niekt�rzy wyj� na pierwszego posta tak,[ bo nie �api�,] �e w�tki
> > ko�cz� si� t�umaczeniem w niesko�czono�� pierwszego pomys�u.
>
> Za��my czysto hipotetycznie, �e jaki� cz�owiek nie spe�ni� si� w
swoim
> �yciu i wypar� w nie�wiadomo�� wszystkie nieprzyjemne czy bolesne
> sprawy. Funkcjonuje jako tako, dop�ki nie�wiadomo�� trzyma jak zapora.
> Nawet pitoli jakie� g�upotki i chwali si� zaletami swojego �ycia, kt�re
> g��wnie mia�y miejsce tylko w jego g�owie.
> Pomy�l teraz, co si� stanie jak kto� wybije dziur� w jego
nie�wiadomo�ci
> i to jeszcze na odleg�o��, bez bie��cej kontroli rozmiaru tej dziury.
> Czy my�lisz, �e nie zrobi w ten spos�b krzywdy temu cz�owiekowi?
> Moja kobitka od BHP zawsze mawia�a, �e lud�mi trzeba umiej�tnie
> kierowa�, poniewa� nikt nie da� nam prawa, �eby ich zmienia�.
> Czy tobie ktoďż˝ daďż˝ takie prawo?
> Czy na pewno wiesz co robisz i jakie b�da tego konsekwencje, zw�aszcza
> dla innych?
> Pozdrawiam. MS
Ja Ikselki nie zmieniam, tylko pokazuje różne możliwości, to że
wymyśla bzdury na swój temat, dlaczego wymagasz aby tego nie robiła,
kłamstwo też ma coś z prawdy o danej osobie .
|