Data: 2009-12-01 21:23:19
Temat: Re: Do Ikselci.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 1 Dec 2009 09:09:24 -0800 (PST), de Renal napisał(a):
> XL wrote:
>> Dnia Mon, 30 Nov 2009 19:39:55 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
>>
>>> I ty mi tutaj
>>> Ikselcia zalatujesz znajomymi ciotki, w tym nastawieniu do negowania
>>> w�asnego wieku i z nim zwi�zanych cech.
>>
>> Dla ciebie akceptacja w�asnego (mojego) wieku to zaprzestanie zajmowania
>> siďż˝ sobďż˝, tj trzymania w dobrej formie swojej psychiki i intelektu oraz
>> robienia innych, normalnych rzeczy, do kt�rych ma prawo ka�dy cz�owiek
p�ki
>> si�, a kt�re TY przypisujesz wy��cznie "m�odym".
>> Na ta� twoj� "akceptacj�" wypinam si� z ca�ego serca i ca��
swojďż˝... i
>> wiem, ze robi� s�usznie, widz�c zachwyt i poparcie dla mojej koncepcji
>> staro�ci w oczach moich c�rek, z kt�rych starsza w�a�nie
zaproponowa�a:
>> "mamo, mo�emy z moim ...m i�� z wami na Sylwestra? Fajny lokal
wybrali�cie,
>> za�apiemy si� z wami? A pani Gra�ynka z panem Rysiem te� id�? A pani
Gosia
>> i pan Ada�? Fajnie! B�dzie bal!"
>> :-)
>>
>> Ile dzieci chce ze swoimi starymi sp�dza� kolejnego Sylwestra? A moje chc�
>> i w�asnie taka b�dzie moja staro�� :-)
>>
>> No, ale na pewno nie twoja. Ty b�dziesz siedzia� w starczym ot�pieniu,
>> nieruchomo patrz�c w ciemn� szyb�.
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> Nikt ci nie zabrania łazić na imprezy, ale udawanie imprezowej
> dziewczyny, no jakoś nie pasuje do twojego wieku.
W tym sęk, że JESTEM imprezowa. W tym wieku. Właśnie teraz mam czas i
ochotę. Nie udaję dziewczyny - jestem kobietą, żoną, matką, wolno mi robić,
na co mam ochotę - mamy ochotę z MŚK na imprezy i sobie na nie chodzimy.
Tobie się we łbie popieprzyło. Jaka jest wg ciebie granica imprezowania?
No?
Dla mnie sa nią tylko moje możliwosci i nastrój.
--
Ikselka.
|