Data: 2004-10-19 21:27:20
Temat: Re: Do Pan z duzym ....
Od: "naiade" <n...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ten Sam" <needafrend(WYWAL_TO)@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:ckor2b$nhi$2@atlantis.news.tpi.pl...
<cut>
Ja mam podobny problem.. tyle, ze nawet nie mam, gdzie szukac gorseciarek,
bo w sumie zadnej nie znam :(
Biust 65 G(bardzo duze), a raczej H, jest ogromnym problemem.. Na razie
radze sobie kupujac biustonosze 75 F (jak najwieksze miseczki), bo G nie
umiem znalezc, i oczywiscie odpowiednio zszywajac je pod biustem :/
Wiadomo, ze wyglada to beznadziejnie... :(
Gdyby ktos znal gorseciarke we Wroclawiu, to bylabym przeszczesliwa, gdyby
sie podzielil adresem :)
Jak na razie dol mi podlatuje, biust sie wylewa, a wszystko ogolem boli :/
Ale znosze to dzielnie :D
Katarzyna, pozdrawiajaca te z duzym i mniejszym troche biustem :D
--
Wszystkie inteligentne mysli zostaly juz pomyslane - trzeba je tylko
pomyslec ponownie
|