Data: 2004-04-16 23:06:22
Temat: Re: Do Panów Bluzgacza i Kominka
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"KOMINEK"
> Drogi Darku,
właśnie post nie jest adresowany do mnie ;), ale nikt sie nie obrazi że
przeczytałem ;)
> Jakby powiedzial Stanley Kubrick - najlepsze co z ciebie bylo - splynelo
po
> dupie twojej matki.
Może Twoja matkę zostawie w spokoju. Ona już sie nacierpiała, wystarczy że
ją wytykają palcami na ulicach z powodu syna.
(..)
> kierowales sie probujac w moim i bluzgacza blasku sie ogrzac i troche
> pojesc z panskiego stolu. Na szczescie nie chce mi sie spac, wiec z
> przyjemnoscia troche sie rozpisze. To dobrze dziala nasennie.
A co Wy sami sie lubicie grzać i nikgo nie dopuszczacie ;)
Miłych koszmarów ;)
> 1. Nie oszukujmy sie. Jestes zwyczajnym zyciowym nieudacznikiem, ktorego
eee.... to śmieszne, bo ja odnosze takie wrażenie czytając Twój post :D
> zdolnosci intelektualne osiagaja apogeum, kiedy stosujesz sposob 8 z
> Dialektyki Erystycznej Shopenhauera, ktora nieskutecznie probowales
> zrozumiec. Naucz sie jej na pamiec i potrenuj na na privie wymieniajac
> korespondencje z samym soba.
Właśnie!, to działa ??
Nigdy nie próbowałem, ale Ty nam coś powiesz na ten temat.
Prosimy mistrzu podziel sie z nami efektami lat doświadczeń.
> 2. Na grupie nikt rozsadny ciebie nie czytal i nawet jesli postawiles w
ja czytałem, tym bardziej sam swojego posta nie czytałeś
> 3. Przybyles na pl.sci.psychologia, poniewaz naiwnie myslales, ze wreszcie
> ktos cie wyslucha.
a Ty tu czego szukasz ?
> 4. Zarowno w realu jak i tutaj jestes zerem, frajerem, ktory tylko
> popisujac sie i udajac przed innymi kogos, kim nie jest - chce wbudzic
> czyjes zainteresowanie, moze wspolczucie.
To jest Twoje zdanie. Nie musi być prawdą. Ktoś mnie ostatnio zkytykowal że
"oceniam ludzi nie znając ich" ....
> 5. Chcialbys sprawiac wrazenie mentora, czlowieka, ktory znalazl cudowny
> sposob na mnie albo bluzgacza, a tak naprawde jestes jedna z pierwszych
ale
> za to najwiekszych naszych ofiar. Smiejemy sie prosto w twarz z takich
> gosci jak ty, ktorzy od kilku lat probuja cos nam uzmyslowic, cos
przekazac
> i popisac sie znajomoscia psychologii na poziomie prenumeratora Bravo
Girl.
> Rozumiesz? Smiejemy sie prosto w twarz z frajerow, ktorych jestes
> najlepszym reprezentantem.
śmiejecie sie z tych których sie boicie ...
> 6. Nie wiem, czy masz jakas dziewczyne, faceta, dmuchana lale, Tyre Banks
> albo psa sasiada. Nie interesuje mnie to, ale musisz wiedziec, ze
> przenoszenie lozkowych niepowodzen na grupe i ciagle wypominanie innych
> wyimaginowanych ulomnosci nie zalatwi sprawy. Ty wciaz bedziesz tym samym
> pieskiem, ktory nie potrafi stworzyc niczego wlasnego. Takie pionki jak ty
> potrafia przyczepiac sie do takich jak my i jak ten pasozyt ssac co sie
da,
> byle tylko przez chwile poczuc sie kims wiecej niz tylko sredniakiem.
> Zdajesz sobie sprawe, ze twoi kumple wysmiewaja cie przy kazdym spotkaniu
> na piwie, na ktorym ciebie nie ma?
> Mysle, ze tak...
>
> 7. Stworzyles nowy watek w nadziei, ze ktos cie pochwali. Jak myslisz, kto
> sie z toba zgodzi? Kto ci przyklasnie? Kto nie zauwazy, ze cala gre
> prowadziles we wlasnym, jak zwykle _malym_ interesie. Kto nie zauwazy, ze
> jestes kolejnym frajerem, z ktorego mielismy ubaw?
> Szkoda mi ciebie, bo mimo wszystko - fajny z ciebie gej.
Ja sie z nim zgadzam. Masz coś przciwko temu że uważam że jesteś parszywa
mendą?
|