From: "Diana" <a...@a...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <39a168c2$2@news.vogel.pl> <8ntprp$sd5$1@aquarius.webcorp.com.pl>
<39a2ad4a$1@news.vogel.pl> <8o0ec6$3ti$1@aquarius.webcorp.com.pl>
Subject: Re: Do Panow i nie tylko
Date: Sat, 26 Aug 2000 10:52:00 +0200
Lines: 29
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
NNTP-Posting-Host: 10.13.8.6
X-Original-NNTP-Posting-Host: 10.13.8.6
Message-ID: <39a7857d$1@news.astercity.net>
X-Trace: 26 Aug 2000 10:53:17 +0100, 10.13.8.6
XPident: unknown
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!fargo.
cgs.poznan.pl!news.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.astercity.net!10.13.8.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:57019
Ukryj nagłówki
Użytkownik DeStroyer <z...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8o0ec6$3ti$...@a...webcorp.com.pl...
> I co wiecej nie zamierzam
> oszukiwac siebie i kogos innego twierdzac, ze odpowiada mi taki
> uklad, w ktorym kobieta jest "na rowni" ze mna.
Dlaczego? Bo dzięki posiadaniu obok siebie kogoś, kto Ci nie dorównuje,
osiągasz poczucie stabilizacji, pewnego rodzaju przewagę i samozadowolenie?
Możesz w takiej sytuacji czuć się dowartościowany? Jeśli tak, to warto
zastanowić się nad sobą, bo ludzie powinni czuć się pewnie bez potrzeby
porównania z innym człowiekiem. Jeśli poczucie siły daje nam tylko "równanie
w dół", to nie najlepiej świadczy o naszym poczuciu własnej wartości.
> jest "sola" ich zwiazkow. Szkoda, ze kobiety zamiast walczyc o to
> co im sie rzeczywiscie nalezy, oszukuja sie "rownouprawnieniem",
> ktore jest moim zdaniem niemozliwe do zaakceptowania na
> dluzsza mete przez _obie_ strony.
A może jakieś przykłady tego, co im się "rzeczywiście należy" i tego, co
jest "niemożliwe do zaakceptowania"? Bo mnie się wydaje, że jedynym
kryterium w tym przypadku jest to, czy kobieta sobie z czymś radzi. Jeśli
tak, to nie widzę powodu, by się oburzać tylko dlatego, że nie urodziła się
mężczyzną.
Pozdrawiam,
Diana
|