On 13 Apr 2003 17:17:22 +0200, m...@w...fr (Magdalena
Nawrocka) wrote:

> I za co ty wlasciwie tak mnie nienawidzisz? Za te glupie
>felietony. Bzdura. Upokarzasz mnie na kazdym kroku. Powtarzasz
>sie. Juz nie wiesz, co wymyslec, tak zeby zabolalo. .

Magdo, MZ zachowanie PowerBoxa w stosunku do Ciebie można zrozumieć
jedynie w kategoriach klinicznych. Traktuj je jako wypowiedzi
człowieka chorego i - choć może to być dla Ciebie trudne - traktuj go
tak, jak traktuje się właśnie człowieka chorego. PowerBox wykreował
swój własny świat; z jego punktu widzenia prawie wszyscy poza nim są
"ciemni", zaś on jest osobą, której wydaje się, że "złapała Pana Boga
za nogi". Iluzje, którym uległ nie byłyby groźne, gdyby nie fakt, że
stał się toksyczny w stosunku do innych osób. Człowiek zdrowy nie
ulega takim obsesjom jak PowerBox. Nie zdziwmy się, gdy ogłosi, że Bóg
wybrało PowerBoxa. I nie dajmy się zwieść jego racjonalnej retoryce,
gdyż z racjonalizmem jego zachowanie nie ma wiele wspólnego.

PS. Kiedyś kol. Sławek zapowiadał opis przypadku m.in. PowerBoxa. Było
to już? Czyżbym przeoczył?

Pozdrawiam,
--
Amnesiac


> Zbeszczesciles pamiec mich Najblizszych, ktorzy opuscili mnie
>tak wczesnie. Tego Ci nie moge darowac. Co innego, ze nie
>omieszkales, wspomniec Bogu ducha winnej Pouneczki, milego
>zwierzaczka, ktory osladzal nam zycie.
>
> Nie cierpie, jak ktos mnie nienawidzi gratis. Czuje taki
>psychiczny dyskomfort. Moze wiec mi wytlumacz, o co Ci chodzi.
>Oboje bedziemy wiedzieli na czym stoimy.
>
> Mozesz nie czytac moich postingow, ale to robisz. W jakim
>celu? By mnie osmieszyc, splukac jak to gowno woda, zdyskredytowac
>w oczach grupy? Ci, co mnie nie trawia i tak to robia bez Twojej
>pomocy. Jestem przez czesc grupy nielubiana i taka jest cala
>prawda.
>
> Nie posadzam Cie o zazdrosc. Bo czego mialbys mi zazdroscic?
>Wykoslawionej pozycji na tym forum, ostrej nagonki na mnie, ktora
>miala miejsce?
>
> Mam nadzieje, ze mi odpowiesz. Normalnie, niezlosliwie.
>Jezeli tego nie zrobisz, odpuszcze sobie twoje postingi i bede
>egzystowac, jakby ich w ogole nie bylo. Teraz Twoja odzywka.
>Czekam niecierpliwie.
>
>
>
> Magda N
>
>