Data: 2002-05-31 15:10:25
Temat: Re: Do Zony i Jacka. Było: żal-a co dalej
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ad7jut$4ae$1@news.onet.pl...
> zdrada ma charakter krótkotrwały i przemija szybiej niz wyucoczna nuda, niż
> alkoholizm, niż znęcanie się fizyczne, niż oziębłość.
po pierwsze nie mowimy o patologii, to od razu w dyskusji wykluczam,
zakladajac ze nie bijesz zony i nie jestes alkoholikiem, ale jesli uwazasz, ze
zdrada ma charakter krotkotrwaly to juz calkiem sie myslisz, i dlatego tak
latwo ci przychodzi zdradzanie zony.
zdraga nawet jesli trwa krotko pozostawia w malzenstwie dlugoczasowy rys
i nawet jesli rana sie zagoi pozostanie "blizna" i ona tez daje o sobie
znac.
poza tym, podales przyklady na nieudany zwiazek, na to, ze nie mozna utrzymac zwiazku
kiedy sie obserwuje to co piszesz, zgadza sie, ale wciaz uwazam zdrade za
taki sam czynnik, i dlatego w moich oczach jawisz sie jako ktos kto nie umie
utzymac zwiazku, tak jak ten facet ktory pije, jest oziebly itd
mozliwe, ze nie za bardzo sie czujesz dobrze z tym co zrobiles, wiec teraz
pocieszasz sie gorszymi, ale nie oszukuj sie, zdrada wcale o tobie dobrze
nie swiadczy.
iwon(k)a
|