medea <e...@p...fm> napisał(a):
> almadka napisał(a):
>
>> No i wlasnie, czy rynek u nas jest na tyle duzy, ze taka produkcja
>> bylaby oplacalna przy w miare niskich cenach produktow?
>> No a bez tych specjalistow , maszyn, dojscia do dobrych materialow, to
>>
>> mozna byc chyba co najwyzej kolejna gorseciarka...tak sobie glosno
>> mysle.
>> Choc, jesli ktos by sie za to wzial, to ja jestem za!:)
>
> Sądzę, że rynek jest w Polsce ogromny. Kwestia tylko w tym, żeby te
> biustonosze były w dostępnych cenach i dobrej jakosci.

ale teraz nie ma zadnych, nawet drogich. tj. wybor jest dramatycznie
maly. nawet w Marksie i Spencerze ciezko teraz wypatrzyc jakies E.
(chyba, ze bedzie to tak zwany minimizer - z niewiadomego mi powodu
ktos wpadl na pomysl, ze jak sie ma duzy biust, to trzeba go
koniecznie splaszczyc i wygladac w efekcie jak kloc drzewa).

-- kasica