« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2005-10-19 12:11:10
Temat: Re: Do matek i ojcowWladyslaw Los wrote:
>
> Przecież będą mieli chleb z masłem i ser. Jak im się znudzi, zaczną jeść
> inne rzeczy. Niekoniecznie kurczaki i schab. Nigdy nie słyszałem o
> normalnym dziecku, które by zmarło z głodu mając dostęp do jedzenia.
> Natomiast słyszałem o osiołku, który zdechł, gdy mu się pozwoliło
> grymasić. ;-)
>
> Władysław
Problem w tym, że im się może takie coś podobać bardzo długo, a
dzieciaki potrzebują nieco więcej do rozwoju niż tylko chleb masło i
okazyjnie ser.
Kiedyś czytałem w jakiejś książce, że należy dzieciom dawać właśnie to
na co mają ochotę (ie. jeśli akurat się zajadają pomidorową, to nawet 7
dni w tygodniu) - nie do końca się z tym zgadzam...
Sam mam pociechę w domu (lat 3), która najchętniej żywiła by się tylko
makaronem. Na szczęście makaron można urozmaicać, a poza tym u nas
funkcjonuje zasada, żeby nie zmuszać do jedzenia, ALE jeśli
obiadu/kolacji nie zje porządnie to żadnego dojadania nie ma, ani chleba
ani nic innego...
Pozdrawiam,
--
Wojciech Gawrys (Vidar)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2005-10-19 12:15:17
Temat: Re: Do matek i ojcow (OT)"Krystyna Chiger" wrote in message news:43563662$1@news.home.net.pl...
|
| Tez moge byc za ;) A litewski chleb masz?
Chleba nie mam. Będzie za ok. 2 tygodnie, jak wrócę z Wilna ;)
| > A poza tym za nieco ponad 17 latek nauczymy Kociątko lubić ratafię ;)))
|
| Oczywiście. I inne dobre napoje też :)) Dereniówkę postawiłam we
| wrześniu, debiut zupełny.
To chętnie będę króliczkiem doświadczalnym :)))
Bożenka z Wilna :-)
słoneczna miodzio dziewczyna
http://kuchenna.host.sk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2005-10-19 12:26:36
Temat: Re: Do matek i ojcowMarcin E. Hamerla napisał(a):
> [...] Dlatego ja z rodzina zwykle nie bierzemy calych dan glownych
> tylko mniejsza ilosc i je dzielimy.
> Zreszta takie samo zachowania zauwazylem w NY ;--).
Sknerus :-)
a ja myślałem, ze jestem nienormalny.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2005-10-19 12:27:49
Temat: (całkiem OT) Było: Re: Do matek i ojcowWladyslaw Los wrote:
> In article <dj52ee$otr$2@inews.gazeta.pl>,
> BasiaBjk <b...@q...pl> wrote:
>
>
>>Użytkownik Wladyslaw Los napisał:
>>
>>
>>>Przecież tylko przyznałem ci rację. Ty mi więc odpowiedz czy to badania
>>>czy empiria.
>>
>>W moim wypadku empiria.
>>Ciepły wychów dał pozytywny społecznie efekt :)
>
>
> Nie widać tego po Tobie.
>
> Władysław
LUDZIE LUDZIE LUDZIE, trochę spokojniej może? Do jasnej anielki, jak wy
się możecie AŻ TAK sprzeczać na podstawie prostego pytania zadanego
przez grupowiczkę, to nie chcę widzieć jak wy dajecie sobie radę z
trudniejszymi problemami które się w życiu niestety zdażają...
Sorki, że to powiem ale wydaje mi się że takie wypowiedzi nie są na
poziomie ludzi, którzy tutaj zaglądają (ani pisują). Przedmiotem
tutejszych dyskusji powinna być jak mniemam kuchnia i gotowanie, a nie
kto, co jak i w jakim momencie powiedział, czy ta wypowiedź była z
ogonkami czy bez itp itd...
Poza tym, uważam że JAK KTOŚ CHCE SIĘ PODZIELIĆ PRZEPISEM TO TEŻ NIE
JEST TO POWODEM ŻEBY GO ZLIŃCZOWAĆ - nawet jeśli przepis jest dość
kaloryczny, a autor chciał złamać szarą codzienność życia pisząc
"maseuko" i tym samym wprowadzić nieco słońca w jesień, która
najczęściej jest szara... gorsze rzeczy tu widziałem, które wbrew
pozorom nie zostały zauważone...
Przypuszczam, że za powyższy post zostanę nieźle zlinczowany sam - o ile
nie wyrzucony z grupy, ale cóż, uważam że nie ma sensu się kłócić na
każdym kroku. Pewnie zostanie to skomentowane, ale nie, palec nie utknął
mi w "caps-locku" duże litery były zamierzone.
Pozdrawiam,
--
Wojciech Gawrys (Vidar)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2005-10-19 12:31:04
Temat: Re: Do matek i ojcowJerzyN napisal(a):
>> [...] Dlatego ja z rodzina zwykle nie bierzemy calych dan glownych
>> tylko mniejsza ilosc i je dzielimy.
>> Zreszta takie samo zachowania zauwazylem w NY ;--).
>
>Sknerus :-)
Nie zaprzeczam ;--).
>a ja myślałem, ze jestem nienormalny.
Tez dzielicie? Wziecie calego glowego dania na leb to nieporozumienie
- peknac mozna. A jesli w dodatku lubi sie zjesc po polsku, czyli
zupe, glowne i surowke.....
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2005-10-19 12:51:10
Temat: Re: Do matek i ojcowMarcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> writes:
> kolei w Malej Italii w NY dostalem na talerz literalnie cala piers z
> kurczaka.
Cala tzn. cwiartke kurczaka czy pol?
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2005-10-19 12:59:43
Temat: Re: Do matek i ojcow (OT)Krystyna Chiger wrote:
>Serek to ma byc z kminkiem albo czarnuszką, pieprzem i odrobiną soli :)
>
>
Nono, nie zapominaj, ze dzidzia ma dopiero 8 miesiecy (i pol ;))
Kot
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2005-10-19 13:00:34
Temat: Re: Do matek i ojcow (OT)Krystyna Chiger wrote:
>
>
>>A poza tym za nieco ponad 17 latek nauczymy Kociątko lubić ratafię ;)))
>>
>>
>
>Oczywiście. I inne dobre napoje też :)) Dereniówkę postawiłam we
>wrześniu, debiut zupełny.
>
>
>
Myslisz, ze uda sie zachomikowac te dereniowke przez 17 lat ????
Kot watpiacy
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2005-10-19 13:01:01
Temat: Re: Do matek i ojcowMichal Jankowski napisal(a):
>> kolei w Malej Italii w NY dostalem na talerz literalnie cala piers z
>> kurczaka.
>
>Cala tzn. cwiartke kurczaka czy pol?
Cala. Czyli taka podwojna. Taka jedna podwojna to my (ja, zona +
dwojka maluchow) zjadamy na obiad i jeszcze cos zostaje.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2005-10-19 13:03:31
Temat: Re: Do matek i ojcow
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dj59e4$b3o$1@atlantis.news.tpi.pl...
Kondziorek napisał(a):
[...]
> POdalem dokladnie zrodla z ktorych to bralem wiec tam raczej kieruj te
> pytania
Sądziłem, że to twoja opinia a ty przytaczasz starocie jakieś, ja też
potrafię to wyszukać.
A skad pewnosc ze starocie?
wg np najnowszych "naukowych" badan witamina C jest trujaca
Tez to potwierdzisz?
ja wierze w akurat te badania ktore przytoczylem i takie jest moje zdanie
Kazdy ma prawo miec wlasne
Z przeniesienia:
> Apetyt,jak wynika z postow Barbary, chlopcy maja calkowicie normalny
> wiec raczej Jerzy nie masz tu racji
> Chyba ze ja sie myle :)
Co do tego też sie mylisz.
pozdr. Jerzy
Oportunista
Normalnie oportunista hehehe
Maja normalny apetyt skoro jedza
a ze wydziwiaja i jedza to co im (aktualnie) smakuje???
chyba normalna rzecz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |