Data: 2011-01-13 16:39:33
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 13 Jan 2011 15:37:44 +0100, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:f4p3pvlpaqig$.1gz125by3smjy$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 12 Jan 2011 15:37:06 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
>>
>>> On 13 Sty, 00:25, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Thu, 13 Jan 2011 00:19:59 +0100, Stalker napisał(a):
>>>>
>>>>> I tego mi strasznie brakuje u ciebie i Ikselki. Ty tyle mówisz o tym
>>>>> panowaniu nad emocjami, ale IMO to emocje panują nad tobą - powodując,
>>>>> że później przyjmujesz tylko te argumenty i tylko takie wnioskowanie,
>>>>> na które pozwala Ci panująca nad
>>>>
>>>> Czego - z czym? Co mamy do dyspozycji? Co zostało BEZSTRONNIE
>>>> stwierdzone?
>>>> Gdzie są oryginalne skrzynki?
>>>>:->
>>>
>>> Ty jesteś przekonana o zamachu prawda? O sztucznej mgle itd.?
>>>
>>> Stalker
>>
>> O zamachu owszem, jestem przekonana, mam tylko wątpliwości, w czyim
>> wykonaniu był ten zamach. Nie zakładam, że to koniecznie Rosjanie. Daliby
>> sobie z tym rade tak, aby to nie stało się na ich terytorium. Raczej
>> zrobili to ci sami, którzy Rosjanom ostatnio parę samolotów spuścili.
>> Przyznanie się przez Rosjan do braku panowania nad terroryzmem w ich kraju
>> jest niemożliwe. Dlatego cała sprawa z zatajaniem i zacieraniem szczegółow
>> katastrofy smoleńskiej.
>
>
> To to był zamach?
> A czasem nie przeznaczenie?
Uważaj, bo to "przeznaczenie" wkrótce i warszawskiego metra dosięgnie.
|