Data: 2011-01-14 21:32:28
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.
Od: "<,,>__" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
-`@'-
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał
>>>Przytaczany tutaj kiedyś eksperyment o
>>> małpach w klatce, sukcesywnie wymienianych po jednym egzemplarzu, jest
>>> bardzo ciekawy:
>> =
>> Kurcze, mozesz przekopiować dla mnie ? :o/
>
>
> "R. Cialdini opisuje następujący eksperyment, który jest doskonałą
> ilustracją działania mechanizmu wyuczonej bezradności.
:o/
> W klatce umieszczono
> kilka głodnych małp, a w kącie zawieszono kiść bananów. Jak tylko któraś z
> małp próbowała sięgnąć po banana, cała grupa zwierząt była oblewana zimną
> wodą. Sytuacja taka powtarzała się tak długo, aż małpy rezygnowały z prób i
> odchodziły od bananów. Po jakimś czasie zwierzęta nauczyły się, że każda
> próba sięgnięcia po banany kończy się niepożądanym zimnym prysznicem i
> przestały podejmować nawet próby zdobycia smakołyku.
:o/
> W następnym kroku uczeni zaczęli wymieniać po jednej małpie w klatce na
> takie, które wcześniej nie brały udziału w eksperymencie, a zatem nie
> nauczyły się, że bananów brać nie wolno. Zaobserwowano, że gdy ,,nowa" małpa
> zbliżała się do bananów, pozostałe - pamiętając o karze za takie działania
> - odciągały ją od owoców. Małpy wymieniano po jednej, do momentu, aż w
> klatce nie zostało ani jedno zwierzę z tych , które były oblewane wodą.
> Okazało się, że nawet kiedy w klatce zostały tylko małpy, które nigdy nie
> były oblewane wodą, przy pojawieniu się nowego zwierzęcia, które sięgało po
> banany, pozostałe go odciągały. One nie wiedziały dlaczego, ale wiedziały,
> że nie wolno sięgać po banany."
Hmm...
Siostra, a powiedz mi tak szczerze, jak bratu...
Czy czujesz się rodzoną córką Boga Ojca ? :o/
>>> można pewne przekonania i postawy służące konkretnej
>>> sprawie wyeliminować lub przeciwnie, utrwalić, w społeczeństwie, bez
>>> związku z jakimikolwiek racjonalnymi podstawami... :-(
>> =
>> Bardzo ciekawa sprawa...
>
> Wypisz wymaluj nasze społeczeństwo: nie wie już dlaczego, ale wie, że nie
> wolno NIE_wierzyć_Rosjanom (tzn brać banana), a kto Rosjanom NIE_wierzy (tj
> kto bierze banan), ten jest be i dostaje w łeb od społeczeństwa... Siła
> społecznej, pokoleniowej tresury, kiedy argumenty (prysznic za branie
> banana i gułag za NIEwiarę_Rosjanom) już się zatarły w czasie...
> :-/
Zgoda.
Ale czy ten małpi eksperyment nie przekłada się
tez na nasz Kościół Powszechny ?
:o/
Łoś
|