Data: 2011-01-14 22:06:30
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 14 Jan 2011 22:56:58 +0100, <,,>__ napisał(a):
> -`@'-
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał
>>> -`@'-
>>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał
>>>
>>>>> Siostra, a powiedz mi tak szczerze, jak bratu...
>>>>> Czy czujesz się rodzoną córką Boga Ojca ? :o/
>>>>>
>>>>
>>>> Mój ojciec rodzony miał inaczej na imię.
>>> ====================================
>>>
>>> Mt 23:9
>>> 9. Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem;
>>> jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie.
>>> (BT)
>>>
>>> Uważasz może, że to lipa ? :o/
>>
>> Nie, ale tu nic nie ma o nazywaniu Boga ojcem rodzonym.
> ==
> Naprawdę...
>
> Czyli Jezus nauczał nas o Ojczymie naszym,
> a nie o Ojcu, tak ?
>
W języku, w jakim nastąpił ów przekaz, dzisiejsze pojęcie "ojciec", tak jak
"zabijać" ("nie zabijaj") itp, miało wiele różnych odmian znaczeniowych
i w zw. z tym zupełnie innych słownych, np zupełnie innym słowem określano
zabijanie zwierząt na obiad, a innym zabijanie skrytobójcze ludzi, innym
zabijanie wroga na wojnie itp. Znaczenia te zostały ujednolicone na skutek
tłumaczenia na inne języki. Na pewno Jezus nie miał na myśli "ojca
rodzonego".
|